Szczęśliwy Alonso
Fernando Alonso przyznał, że Formuła 1 sprawia mu radość i nie zamierza w najbliższej przyszłości myśleć o emeryturze.
Alonso został „bohaterem” dobiegającej końca letniej przerwy w Formule 1. Już pierwszego jej dnia ogłoszono jego zaskakujący transfer z Alpine do Astona Martina, który zrealizuje się po bieżącym sezonie.
W komunikacie prasowym zawarto stwierdzenie o wieloletniej umowie. Sam Alonso doprecyzował teraz, że chodzi o dwuletnią współpracę, która obejmie lata 2023-2024. Dwukrotny mistrz świata od czasu swojego powrotu do F1 wielokrotnie powtarzał, że nadal jest głodny rywalizacji na szczycie sportów motorowych.
- Plan zakładał powrót do Formuły 1 - cytuje Alonso dziennik AS. - Te wyzwania były wzbogacające zarówno personalnie, jak i zawodowo. Celem był powrót na szczyt. Czuję się dobrze. Teraz podpisałem kontrakt na kolejne dwa lata z innym zespołem.
Alonso podkreśla, że nie zerka w swoją metryczkę i zapewnia, iż jest w doskonałej formie. Pytany o potencjalną emeryturę, odparł:
- Nie wiem. Sport to całe moje życie. Wiem, że mam swój „termin przydatności”, ale staram się czerpać frajdę. Kiedy opuściłem Formułę 1 w 2018 roku, czułem się wyczerpany psychicznie i fizycznie.
- Od czasu powrotu już tak nie jest. Jestem świeższy. Nie wiem, jak długo wytrzymam. Ze sportami motorowymi nigdy się nie pożegnam. A z Formuły 1 odejdę, gdy przestanie czynić mnie szczęśliwym. Na razie jest wręcz przeciwnie.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.