Williams pokazał FW45
Williams zaprezentował swój nowy bolid F1 na sezon 2023, FW45, przed pierwszym przejazdem na torze Silverstone w poniedziałek.
Brytyjska drużyna przeprowadziła wcześniej prezentację swoich barw, aby zademonstrować schemat malowania i wyeksponować nowych sponsorów. Do prezentacji wykorzystano zeszłoroczny model FW44, który zdobył osiem punktów w rękach Alexa Albona, Nicholasa Latifiego i Nycka de Vriesa.
Prawdziwy model FW45 został dziś po raz pierwszy zaprezentowany publicznie i obejmuje wiele znaczących różnic w stosunku do swojego poprzednika.
Zmiany obejmują między innymi nos i przednie skrzydło. Nowy projekt wydaje się być podobny do rozwiązania używanego przez Haasa i AlphaTauri w zeszłym sezonie. Zespół przeprojektował również nowe sekcje boczne z rozszerzonym podcięciem poniżej wlotów chłodzących. Wydaje się, że jest to mieszanka filozofii Red Bulla i Ferrari.
- Filozoficznie jest to ewolucja. Oczywiście zmiany przepisów wokół podłogi zdominowały część z nich, a drugą rzeczą, która jest najbardziej oczywista, jest aktualizacja sekcji bocznych, będąca ewolucją tego, co wprowadziliśmy w ramach pakietu aktualizacji na Silverstone [w 2022 roku] - powiedział Dave Robson podczas premiery malowania.
Williams był bardzo dobry w 2022 roku, jeśli chodzi o tory charakteryzujące się dużymi prędkościami. Taka koncepcja bolidu wpływała jednak negatywnie na osiągi FW44 na torach wymagających większego docisku.
Dave Robson dodał, że był to obszar, nad którym zespół skupił się przed nadchodzącym sezonem, ponieważ wcześniej męczył się w rywalizacji na takich obiektach, jak Monako i Węgry.
- Zakręty z małą prędkością i dużą siłą docisku były dla nas z pewnością ważne, jeśli chodzi o to, jak rozwijamy bolid. Myślę, że wiele zależy od charakterystyki i tego, jak kierowcy mogą wykorzystać siłę docisku. Wykonaliśmy nad tym dużo pracy - przyznał Robson.
Alex Albon jako pierwszy wyjedzie nowym FW45 na tor, a Logan Sargeant ma przejąć stery po swoim bardziej doświadczonym partnerze zespołowym.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.