Awans Badziaka

W odróżnieniu od soboty wyścig odbywał się na suchym torze, ale występowali w nim zawodnicy pucharu Alpe Adria. Adam pojechał doskonale. Wyprzedził najgroźniejszych rywali i jest teraz najlepszym polskim zawodnikiem w klasie. Podczas kolejnych wyścigów zadaniem Adama będzie powiększanie przewagi i walka o jak najlepsze miejsce na podium.

W trudniejszych warunkach startowali nasi młodzi zawodnicy klasy Junior Superstock 600. Po porannych opadach deszczu tor był mokry i równie niebezpieczny jak w sobotę. W trakcie wyścigu zaświeciło słońce i asfalt zaczął schnąć. Taka sytuacja nie jest dobra dla opon przeznaczonych na mokrą nawierzchnię. Nasi zawodnicy zachowali zimną krew i dokończyli wyścig na wysoko punktowanych pozycjach. Poobijany w sobotą Mateusz Korobacz był czwarty, Artur Wielebski szósty, a Grzegorz Szczypka dziewiąty. Artur utrzymał drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, a zespół Yamaha POLand POSITION umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji zespołowej. Miło nam też poinformować, że Yamaha R6 jest na prowadzeniu w klasyfikacji konstruktorów.

Adam Badziak:
Generalnie weekend nie był dla nas bardzo szczęśliwy, ale takie są wyścigi. Cieszy mój awans w klasyfikacji generalnej, jednak to występy naszych Juniorów są naszym priorytetem. Mam nadzieję, że za dwa tygodnie wrócimy do formy z poprzednich wyścigów i wrócimy na podium. Teraz naszych mechaników czeka pracowity okres, żeby motocykle wróciły do idealnego stanu po wielu wywrotkach.

Wyniki niedzielnych wyścigów:

Superstock 1000:
1 Andy Meklau
2 Fabrizio Pellizzon
3 Irek Sikora
4 Michal Filla
5 Adam Badziak

Junior Superstock 600:
1 Sebastian Zieliński
2 Jakub Wróblewski
3 Patryk Kosiniak
4 Mateusz Korobacz
5 Sebastian Puzoń
6 Artur Wielebski
 

Klasyfikacja generalna po czterech wyścigach:
Superstock 1000:
1 Andy Meklau 103 punkty
2 Fabrizio Pellizzon 72
3 Michal Filla 61
4 Adam Badziak 47
5 Waldek Chełkowski 46

Junior Superstock 600:
1 Sebastian Zieliński 105 punktów
2 Artur Wielebski 76
3 Patryk Kosiniak 72
4 Jakub Wróblewski 63
5 Mateusz Korobacz 56