Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Aprilia z nowym silnikiem

Massimo Rivola, dyrektor generalny wyścigowego departamentu Aprilii, ujawnił, że model RS-GP w ramach szeroko zakrojonych modyfikacji otrzyma między innymi nowy, przeprojektowany silnik.

Aleix Espargaro, Aprilia Racing Team Gresini

Aprilia dwa ostatnie lata zakończyła na samym dole klasyfikacji producentów. To samo miejsce zajmuje także w obecnym sezonie, tracąc do KTM trzynaście punktów. Włoska marka po raz kolejny nie zdołała poczynić istotnego progresu i jak przyznał po wrześniowych zawodach na Misano Aleix Espargaro, coraz ciężej znaleźć energię do walki, ponieważ wyniki nadal „nie przychodzą”.

Rivola przyznał, że jest rozczarowany z powodu ostatnich problemów z niezawodnością. Zarówno Espargaro, jak i Andrea Iannone zmuszeni byli wycofać się z rywalizacji na japońskim torze Motegi z powodu usterek silnika.

Pierwsze doniesienia o nowym motocyklu pojawiły się w sierpniu. Rivola ujawnił, że marka z Noale zmieni projekt silnika, rezygnując z tradycyjnego układu o kącie 60 stopni i przechodząc na układ z kątem prostym.

W rozmowie z Motorsport.com Rivola powiedział: - To nadal będzie silnik V4, ale z innym kątem w układzie V. Będzie więc to nowa jednostka.

- Elektronikę nieustannie modyfikujemy. Inna będzie również aerodynamika.

- Będzie to nowy motocykl, ale obecna maszyna pozostanie bazą, ponieważ używamy jej już wiele lat. 

Rivola podkreśla, że aktualny motocykl ma swoje mocne strony - szczególnie widoczne we wczesnej fazie Grand Prix Australii, gdy Iannone znalazł się na czele - ale posiada też słabości, które trzeba wyeliminować, pracując nad specyfikacją 2020.

- Siłą tego motocykla jest jazda w zakrętach. Spisuje się tam całkiem dobrze. Mogliśmy to zobaczyć na Phillip Island.

Włoch dodał, że celem Aprilii jest przyszykowanie dwóch egzemplarzy motocykla w specyfikacji 2020 na lutowe, przedsezonowe testy MotoGP w malezyjskim Sepang.

- Sepang jest celem, ale staramy się mieć dwa motocykle, a nie cztery. Mogę wam powiedzieć, że to naprawdę ambitny plan, ponieważ niemal wszystko robimy od nowa. Nie będziemy adaptować żadnych elementów. To duże wyzwanie.

- Podczas shakedownu w lutym chcemy mieć dwie maszyny w specyfikacji 2019 i dwie w nowej. Dzięki temu będziemy mogli je porównać.

Poprzedni artykuł Marquez nie zamierza odchodzić z Hondy
Następny artykuł Marquez wskazuje kierunek rozwoju

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry