Bagnaia liczył na więcej
Po sobotnim sprincie, który Francesco Bagnaia ukończył na trzecim miejscu, główny wyścig Grand Prix Argentyny nie był dla niego już tak pomyślny.
Włoch przyznał, że wciąż ma problemy z wyczuciem swojego Ducati GP25, ale mówi, że nie jest tak źle, jak było rok temu.
Bagnaia zdaje sobie jednak sprawę, że problemy w tym sezonie kosztują go więcej w świetle walki z Markiem Marquezem.
Chcemy poznać Twoją opinię!
Co chciałbyś zobaczyć na Motorsport.com?
Weź udział w naszej 5-minutowej ankiecie.- Zespół Motorsport.com
Więcej o Piotr Furman
Kartka z kalendarza: Rajd Barbórka 1998
Hyundai postawił aż na pięciu
Solberg nie traci czasu
Antonelli: Dojrzałem jako człowiek
Leclerc nie żałuje
Finał na chłodno
Hadjar nie boi się Verstappena
Norris: Nie będę o to prosił
Najnowsze wiadomości
F1 na żywo: Kwalifikacje w Abu Zabi
Wolff przeprasza Red Bulla
Koniec wolnej amerykanki
Russell najszybszy w ostatnim treningu sezonu
Prime
Ducati chwali Marqueza
Bagnaia jednak zadowolony
Na koniec Aprilia
Marquez nie do zatrzymania
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Masz 2 opcje:
- Zostań subskrybentem.
- Wyłącz adblockera.
Czytanie i publikowanie komentarzy