Hołowczyc pomagał rywalom i kibicom
Krzysztof Hołowczyc i Łukasz Kurzeja zajęli drugie miejsce na piątkowym etapie Saudi-Baja Hail 2023.
Saudi-Baja Hail stanowi pierwszą rundę tegorocznego Pucharu Świata w Rajdach Baja.
Rywalizację w regionie północnej Arabii Saudyjskiej w czwartek otworzył krótki prolog, natomiast w piątek rozegrano już pierwszy właściwy etap.
Dzisiaj rano zawodnicy mieli do pokonania 50 kilometrów dojazdówki. Następnie rywalizacja rozegrała się na dystansie 230 kilometrów na pustyni An Nafud. Potem na dokładkę należało jeszcze przejechać blisko 180 kilometrów do Parku Serwisowego.
Saudi Baja-Hail to pierwszy w tym roku rajd dla Krzysztofa Hołowczyca i Łukasza Kurzeji, którzy zaliczą cały puchar świata w ramach przygotowań do Dakaru 2024.
Polska załoga nowego MINI John Cooper Works Rally Plus rozpoczęła przemierzanie saudyjskich bezdroży od szóstego czasu na czwartkowym prologu. Potem jednak dopisano im dwie minuty kary za ominięcie waypointu, co zepchnęło ich na koniec tabeli.
W piątek na oes wyruszyli jako siedemnasta załoga w samochodowej stawce. Zgodnie z obietnicą ponownie narzucili bardzo mocne tempo, co zaowocowało drugim rezultatem. Ustąpili o niespełna dziesięć minut zwycięzcom Dakaru 2023, zasiadającym w Toyocie Hilux Ovedrive T1+, Nasserowi Al-Attiyahowi i Mathieu Baumelowi. Dwukrotnie musieli szukać na trasie waypointu.
Do tego zatrzymali się na trasie w miejscu wypadku Juan Cruza Yacopiniego i Daniel Oliverasa (Toyota Hilux T1+). Argentyńsko-hiszpański duet na próbie miał kolizję z prywatnym autem kibiców. Polacy udzielili wszystkim niezbędnej pomocy oraz wezwali śmigłowiec na miejsce zdarzenia. Potem kontynuowali jazdę, ale ich ostateczny rezultat w związku z zaistniałymi zdarzeniami prawdopodobnie zostanie poprawiony.
Na trzecim miejscu na oesie uplasowali się najszybsi w T3 Yasir Seidan i Alexey Kuzmich (Can-Am Maverick) (+14.45).
Dalej były kolejne załogi jadące lekkimi prototypami T3: Saleh Abdullah Al Saif/Nasser Saadon Al Kuwari (+16.58), Fernando Alvarez/Xavier Panseri (+21.2), Danna Akeel/Laurent Lichtleuchter (+24.16). Wszyscy w Can-Amach Maverickach.
Juan Cruz Yacopini i Daniel Oliveras mieli ostatecznie siódmy czas dnia +(24.49).
W generalce Hołowczyc dzięki dobremu tempu odrobił część strat i awansował na drugie miejsce, jest nieco ponad dwanaście minut za Al-Attiyahem. W zapasie ma trzy minuty nad Seidanem.
W sobotę na uczestników rajdu czeka ostatni, 128-kilometrowy oes Farhaniyah.
AKTUALIZACJA: Sędziowie nałożyli na Polaków kolejną karę za ominięcie waypointu na czwartkowym prologu. Zespół wskazał jednak, że ta 15-minutowa sankcja jest prawdopodobnie pomyłką ZSS.
Dopisano im natomiast minutę za przekroczenie prędkości na dzisiejszym oesie w strefie ograniczenia do 30 km/h, w której zmierzono im 36 km/h. Natomiast od piątkowego czasu odjęto im 5 minut i 23 sekundy - to korekta rezultatu w związku z ich zatrzymaniem się na trasie, gdy udzielali pomocy kibicom i załodze nr 202 w miejscu wspomnianej kolizji.
Saudi Baja-Hail 2023
Zeszłoroczna trzydniowa impreza na pustyni An Nafud, w pobliżu północno-centralnego miasta Hail, odbyła się w listopadzie. W tym sezonie Saudyjska Federacja Samochodowa i Motocyklowa (SAMF) otrzymała pierwszy slot w kalendarzach FIA World Cup for Cross-Country Bajas oraz FIM Bajas World Cup. Wpłynął na to m.in. fakt, że w Arabii Saudyjskiej wciąż pozostało wiele ekip ze swoimi pojazdami i sprzętem logistycznym po rozegranym niedawno w tym kraju Rajdzie Dakar 2023.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.