Boliwijczyk pozostanie wierny Toksportowi oraz Skodzie. 22-latek otrzyma nową Fabię RS Rally2 na siedem rund. Program rozpocznie od Rajdu Monte Carlo. Zaliczy również drugą rundę sezonu - w Szwecji. Wybór kolejnych imprez nie został jeszcze zatwierdzony.

- Skoda potwierdziła nam teraz Monte Carlo i Szwecję - przekazał Bulacia. - Pozostałe rajdy zależą od zespołowej strategii. Gdybym ja miał wybierać, wskazałbym na Meksyk i Chile. Ale jak już powiedziałem, decyzja należy do Toksportu i Skody.

Wśród potencjalnych imprez Bulacia wymienił też Portugalię, Estonię, Finlandię, Grecję i Europę Środkową.

Bulacia na stałe dołączył do światowego czempionatu w 2019 roku. Sezon później był drugi w końcowej tabeli WRC 3. W 2021 roku uplasował się na czwartej pozycji w WRC 2. O minionej kampanii chciałby jak najszybciej zapomnieć. Usterki techniczne przeplatały się z błędami kierowcy.

Uczestnik 30 rund mistrzostw świata był jednym z kierowców rozwojowych nowej Fabii.

- Mogłem zaliczyć kilka testów rozwojowych i mogę powiedzieć, że nowa Fabia jest naprawdę mocna i imponująca. Co więcej, jej ulepszenia w kwestiach bezpieczeństwa dodają pewności i pomagają cisnąć na maksimum.

- Oczywiście, przed nami wiele nauki, ale w każdym rajdzie będziemy dążyć do zwycięstwa.

Rajd Monte Carlo rozpocznie 19 stycznia. W alpejskim klasyku Bulacii będzie towarzyszył Axel Coronado. Diego Vallejo, zajęty obecnie Dakarem, powinien wrócić na prawy fotel w lutym.