Rajd Akropolu. Kara dla Ogiera i Landais

W szczegółach chodzi o ostatni oes dnia - powtórkę Eleftherohori. Ogier i Landais ukończyli go z ponad 4-minutową stratą po tym, jak w ich Toyocie uszkodzeniu uległo tylne zawieszenie. Francuzi naprawiali GR Yarisa Rally1 po odcinku i próbowali dotrzeć do serwisu w Lamii. To się nie udało i duet wycofał się z dnia.

Sędziowie przyjrzeli się jednak jeździe Ogiera i Landais na OS12. Okazało się, że gdy załoga zatrzymała się w trakcie oesu, by - jak wtedy sądzili - zmienić koło, po ponownym ruszeniu ani kierowca, ani pilot nie mieli właściwie zapiętych pasów. Ogier zapiął jedynie dolne klamry i ruszył. Pilot „wskoczył” do samochodu i zaczął zapinać pasy, gdy auto było już w ruchu.

Landais był poprawnie zapięty po 27 sekundach jazdy. Z kolei Ogier dopiero po około minucie. Sędziowie zerknęli na dane z trackingu i stwierdzili, że samochód w tamtym czasie jechał z prędkością 30-60 km/h.

Załoga przeprosiła za swoje zachowanie i przyznała, że chciała jak najszybciej przejechać samochodem w bezpieczniejsze miejsce, umożliwiające próbę naprawy.

ZSS wlepił Ogierowi i Landais 2-minutową karę. Minutę zgodnie z przepisami oraz minutę za recydywę. Ogier podobnego wykroczenia dopuścił się podczas kwietniowego Rajdu Chorwacji. Natomiast w dalszej przeszłości ośmiokrotnego mistrza świata karano za źle zapięty kask (Monte Carlo 2021, Finlandia 2021).

Sędziowie zmienili też czasy nadane niektórym załogom w WRC 2 za OS10. W konsekwencji liderami kategorii są Gus Greensmith i Jonas Andersson. Andreas Mikkelsen i Torstein Eriksen tracą 12 sekund. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak są piąci (a nie szóści). Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk pozostali na jedenastej pozycji.

Czytaj również: