Ogier gotowy do walki
Sebastien Ogier pomyślnie przeszedł badania lekarskie i został uznany za zdolnego do powrotu na rajdowe trasy po wypadku, do którego doszło w zeszłym miesiącu.
Sébastien Ogier, Toyota Gazoo Racing WRT
Autor zdjęcia: Toyota Racing
Ośmiokrotny mistrz świata odzyskał całkowitą sprawność po urazie kręgosłupa szyjnego, spowodowanego zderzeniem czołowym z innym samochodem podczas zapoznania przed Rajdem Polski.
Kierowca Toyoty, który startuje w tym roku w wybranych rundach i odniósł już dwa zwycięstwa, nie ma obaw co do swojej kondycji przed powrotem do Rajdowych Mistrzostw Świata i startem w Rajdzie Łotwy.
- Jeśli tu jestem, to dlatego, że wróciłem do dobrej formy. W przeciwnym razie nie podjąłbym ryzyka - powiedział Ogier Motorsport.com.
-Zasadniczo obrażenia były następstwem urazu kręgosłupa szyjnego i w tym przypadku oczywiście potrzeba trochę czasu, aby całkowicie dojść do siebie.
- Jestem na takim etapie życia, że nie chcę podejmować dodatkowego ryzyka, jeśli nie czuję się w 100% dobrze, a w Polsce nie mieliśmy szans na udział w rajdzie.
Ogier wrócił za kierownicę podczas Goodwood Festival of Speed, gdzie prowadził drogową wersję GR Yarisa w limitowanej edycji „Sebastien Ogier” z komikiem i aktorem Rowanem Atkinsonem na miejscu pasażera.
Przygotowania w samochodzie rajdowym Ogier odbył testując samochód Rally1 w Finlandii w zeszłą niedzielę.
- To nie było tak zabawne, jak wtedy, gdy był Jasiem Fasolą, ale fajnie było go spotkać, ponieważ obserwowałem go tak jak większość z nas w pewnym momencie mojego życia - powiedział Ogier o swoim spotkaniu w Goodwood z Atkinsonem.
- Powiedziałem mu, żeby kontynuował to, co robi, ponieważ śmiech jest bardzo ważny i potrzebujemy go w naszym życiu. Dowiedziałem się także, że jest pasjonatem samochodów i niezłym kierowcą.
Tegoroczny Rajd Łotwy to zupełnie nowy sprawdzian dla wszystkich załóg, w tym Ogiera. Francuz cieszy się jednak rywalizacją na nieznanych odcinkach.
- Myślę, że niektóre sekcje powinny być przyjemne do jazdy w ten weekend. Mogę powiedzieć, że moimi ulubionymi odcinkami są te z piątkowego etapu - dodał Ogier.
- Lubię nowe rajdy, lubię wjeżdżać na odcinki, na których trzeba jechać tylko z notatek i zaufać im podczas rajdu, aby być szybkim. Dla mnie to czysty rajd, a nie nauka na pamięć onboardów.
- Nasz samochód jest całkiem przyjemny w prowadzeniu i czuję się w nim komfortowo. Jednak ostatnio zauważyliśmy, że Hyundai jest bardzo szybki, ale nadal wierzę, że jesteśmy bardzo groźni i konkurencyjni – podsumował.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.