USA i Bliski Wschód - kierunki dla WRC
Promotor Rajdowych Mistrzostw Świata nie ustaje w wysiłkach, by cykl ponownie trafił na Bliski Wschód oraz do Stanów Zjednoczonych.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, opublikowany w piątek harmonogram sezonu WRC 2023 składa się z trzynastu odsłon. Czternastą miała być runda w Arabii Saudyjskiej, jednak w niemal ostatniej chwili zrezygnowano z tego pomysłu.
Jak przekonuje WRC Promoter, nie porzucono jednak planu powrotu na Bliski Wschód. Po raz ostatni załogi o punkty do światowego czempionatu rywalizowały tam w 2011 roku podczas Rajdu Jordanii.
Nie jest tajemnicą, że spoglądamy w stronę wyjątkowego wyzwania, jakie rajd na Bliskim Wschodzie może zaoferować - brzmi fragment komunikatu promotora. - Aby odpowiednio przygotować to wydarzenie i mieć czas na właściwą realizację tego projektu, ciężko pracujemy z myślą o sezonie 2024.
Równie interesującym dla promotora kierunkiem są Stany Zjednoczone. Mistrzostwa świata nie gościły tam od 1988 roku. O rajdzie kandydackim nieśmiało mówiono już w kontekście tego sezonu, jednak ten ma się odbyć w kwietniu przyszłego roku. Lokalizacja nie jest w tej chwili znana.
- Mamy nadzieję, że w ciągu najbliższych tygodni, jeszcze przed świętami, potwierdzimy próbne wydarzenie, planowane na kwiecień - powiedział Simon Larkin, odpowiedzialny za dobór rajdów w WRC Promoter, w rozmowie z Motorsport.com.
- Nie chcemy jechać do Stanów dla samej wyprawy. Chcemy się tam pojawić z porządnym wydarzeniem, które będzie się rozwijać. Nie chcemy palić mostów w USA, więc musimy być pewni, iż wszystko odbędzie się prawidłowo. Czujemy zarówno wewnętrzną, jak i zewnętrzną presję, by mieć rajd w Stanach. W porządku. To nas napędza, ale chcemy zrobić to porządnie.
W przyszłym roku w kalendarzu zadebiutuje Rajd Europy Środkowej, będący owocem współpracy federacji niemieckiej, czeskiej i austriackiej. Swoje miejsce stracili Hiszpanie, ale ich powrót w 2024 roku jest sprawą otwartą.
503 Service Temporarily Unavailable
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.