Rogalski z awarią sprzęgła
Polski kierowca kategorii GT nie miał okazji do potwierdzenia formy z treningów.
Robin Rogalski z zespołu Seyffarth Motorsport, któremu w ten weekend w samochodzie z numerem 77 towarzyszył Frederic Vervisch, zaczął weekend na torze Hockenheim w ramach serii ADAC GT Masters od bardzo dobrych rezultatów w treningach.
Szóste miejsce w pierwszej sesji oraz ósma lokata w drugim treningu dawały nadzieję na dobre rezultaty w kwalifikacjach oraz wyścigach.
W pierwszej sesji kwalifikacyjnej niestety nie wszystko poszło po myśli załogi z numerem 77. Rogalski zakończył kwalifikacje na 19. pozycji w stawce oraz jednocześnie 11. lokacie wśród juniorów.
Niestety, Robin i Frederic nie mieli okazji odrobić strat w wyścigu i w ogóle do niego nie wystartowali. Powodem była awaria sprzęgła w Audi R8 LMS Evo II GT3 prowadzonym przez ten duet.
Druga sesja kwalifikacyjna na Hockenheim była już znacznie bardziej łaskawa dla polsko-belgijskiego duetu, który zakończył czasówkę na 9. lokacie w klasyfikacji generalnej i piątej w stawce juniorów.
Robin Rogalski i Frederic Vervisch wywalczyli sobie 13. pozycję w drugim wyścigu, co przełożyło się na 9. lokatę w klasyfikacji juniorów. Załoga z numerem 77 straciła 25,041 sekundy do triumfatorów wyścigu - Fabiana Schillera i Julesa Gounona w Mercedesie AMG GT3.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.