Dakar. Przeprosiny Al-Attiyaha

Atmosfera na dakarowym biwaku zgęstniała w środowe popołudnie, kiedy ogłoszono, że zgodnie z regulaminem World Rally-Raid Championship i paragrafami dotyczącymi ekwiwalentu technologicznego moc trzech fabrycznych Audi zostanie podniesiona o 8 kW.

Chociaż zespół Toyoty nie wydał żadnego oświadczenia w tej sprawie, swoja opinią postanowił podzielić się Al-Attiyah. W poście umieszczonym w mediach społecznościowych napisał:

- Nasi główni rywale dostali 11 koni mechanicznych. Co za niespodzianka! Dzięki za zabicie rywalizacji na wczesnym etapie.

W piątkowe popołudnie katarski kierowca opublikował jednak przeprosiny.

- Na decyzję FIA dotyczącą ekwiwalentu zareagowałem w emocjach. Chciałbym w uczciwych warunkach obronić zeszłoroczne zwycięstwo i w pierwszej chwili ta decyzja wydawała mi się niesprawiedliwa.

- Teraz lepiej rozumiem sytuację i chciałbym przeprosić za swój poprzedni wpis.

Od momentu decyzji FIA i tak dwa etapy z rzędu wygrał Al-Attiyah, pilotowany przez Mathieu Baumela. Piątek okazał się koszmarem dla Audi. Wypadki mieli Carlos Sainz i Lucas Cruz oraz Stephane Peterhansel i Edouard Boulanger. Ci drudzy nie jadą już w maratonie. Przewaga Al-Attiyaha nad Henkiem Lateganem i Brettem Cummingsem wynosi ponad godzinę.