Ferrari musi lepiej pracować

Podczas wyścigowego weekendu na torze Suzuka Valtteri Bottas i Lewis Hamilton zapewnili Mercedesowi szósty z rzędu tytuł mistrza świata wśród konstruktorów. Vettel przyznał, że kluczowym aspektem, na którym powinno skupić się Ferrari, jest unikanie marnowania szans na zwycięstwo i upewnienie się, że za każdym razem osiągają możliwie najlepszy rezultat.

- Nie sądzę, by nam czegoś brakowało. Po prostu musimy lepiej pracować. Jesteśmy bardzo zaangażowani, pracujemy niezwykle ciężko, ale nie jest to jeszcze najwyższy poziom, który możemy osiągnąć.

- Mercedes pokazał w ostatnich latach, że można pracować lepiej i zdołali utrzymać swoją formę. Myślę, że nam tego nieco brakuje.

Niemiec podkreśla, że Scuderia musi skoncentrować się na wyeliminowaniu oczywistych deficytów, jeśli chce rozdawać karty w kolejnym sezonie.

- Wciąż jest miejsce na poprawę. Nie chodzi o Meksyk. Nowy sezon nie zaczyna się w Meksyku. Jednak wszystko to, czego nauczymy się o samochodzie w tym roku, zaprocentuje w kolejnym. Zanotowaliśmy progres, ale nadal nie jesteśmy na topie. Mieliśmy kilka dobrych wyścigów, lecz ciągle jesteśmy nieco z tyłu.

Czterokrotny mistrz świata F1 jest przekonany, że włoska stajnia nie może pozwolić sobie na jakąkolwiek słabość, jeśli chce podjąć walkę z tak silną ekipą jak Mercedes.

- Oczywiście nie możemy dokładnie zobaczyć co robią, ale z zewnątrz wydaje się, że są blisko doskonałości. Są konsekwentni, niemal nie popełniają błędów. To z pewnością też część ich siły.

- Jeśli zdobywasz tytuł mistrzowski na cztery wyścigi przed końcem sezonu, to z pewnością robisz wiele rzeczy lepiej od innych. Wchodząc w szczegóły, można stwierdzić, że ich samochód jest lepszy niż nasz, ale nie wydaje mi się, że to meritum. Chodzi o wysiłek całego zespołu.

- Tak jak powiedziałem - myślę, że mamy składniki, inteligencję, ale po prostu musimy spisywać się lepiej. Nie chodzi o jedną rzecz, ale o kilka mniejszych. To jedyny sposób. Może oni trochę się znudzą? Zobaczymy co się wydarzy - zakończył Sebastian Vettel.