Perez zadowolony z postępów
Sergio Perez przyznał, że jest zaskoczony tym, jak szybko odnalazł się w nowym dla siebie samochodzie.
Sergio Perez, Red Bull Racing RB16B
Steven Tee / Motorsport Images
Po zwolnieniu z Racing Point przyszłość Pereza w F1 przez długi czas pozostawała niepewna. Ostatecznie trafił on do Red Bull Racing, gdzie zastąpił Alexa Albona.
Podczas inauguracji sezonu w Bahrajnie Perez nie wyszedł z Q2 i ruszał z jedenastej pozycji. Z kolei w Imoli błysnął w kwalifikacjach, uzyskując drugie pole startowe. W wyścigu miał szansę na podium, jednak błąd i wycieczka w żwir kosztowały go miejsce w punktowanej dziesiątce.
Meksykanin podkreśla, że cieszy go przede wszystkim szybkie przystosowanie się do nowego środowiska i innego samochodu.
- Jestem zadowolony ze swoich postępów, zwłaszcza po kwalifikacjach w Imoli - powiedział Perez. - Pojawiło się nawet zaskoczenie, że udało mi się być tak szybkim podczas swojego drugiego weekendu w Red Bullu. Wydobyłem bardzo dużo z samochodu w krótkim czasie.
- Dostosowanie się do zupełnie innego samochodu i zmiana stylu jazdy dały mi dużo pewności. Zrozumienie bolidu to podstawowy pozytyw.
Perez nie ma wątpliwości, że czas spędzony w samochodzie pozwoli na coraz lepszą integrację z RB16B.
- Wszystko zależy od czasu spędzonego w samochodzie. Oczywiście, im więcej pracujesz, tym więcej się uczysz. Analizuję więc, robię notatki, rozmawiam z inżynierami i oglądam nagrania.
- W przypadku każdego, kto zmienił zespół, wymaga to trochę czasu. Choć wszyscy są dobrzy i szybcy, jest to proces, przez który trzeba przejść i którego trzeba przestrzegać, by wszystko przyszło naturalnie. Mam nadzieję, że uda mi się to osiągnąć w pierwszych wyścigach sezonu.
Kolejny występ w barwach Red Bull Racing Sergio Perez zaliczy już w najbliższy weekend w Portugalii.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Polecane video
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze