Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Siła mentalna Tsunody

Dyrektor generalny ekipy Racing Bulls Peter Bayer przyznał, że po udanym początku sezonu pewność siebie Yukiego Tsunody znacząco wzrosła.

Yuki Tsunoda, Visa Cash App RB F1 Team, in the garage

Tsunoda rozpoczął swój czwarty sezon w Formule 1. Na inaugurację kampanii w Bahrajnie znalazł się poza dziesiątką, a szeroko komentowane było jego niezadowolenie i późniejsze zachowanie związane z poleceniem przepuszczenia Daniela Ricciardo. Z pustym kontem wrócił także z Arabii Saudyjskiej, choć w Dżuddzie udało mu się awansować do Q3.

Przełom nastąpił w Australii. Wyścig w Melbourne Tsunoda zakończył na siódmej pozycji. W Japonii trzeci weekend z rzędu wszedł do finałowego segmentu czasówki, a na długim dystansie uzyskał dziesiąte miejsce, pokazując dobre tempo i kilka odważnych manewrów.

23-latek prezentuje ostatnio dobrą formę i zasłużył na pochwały od szefa.

- Sam powiedział, że obudził się w nim samuraj - stwierdził Bayer w rozmowie z Motorsport.com. - Myślę, że to [dziesiąte miejsce] było dla niego niesamowitym osiągnięciem, zwłaszcza przed rodzimą publicznością oraz Hondą.

- Ktoś mi powiedział, że to dla lokalnego kierowcy pierwszy punkt w Grand Prix Japonii od czasów Kamui Kobayashiego w 2012 roku. Naprawdę świetny wynik dla Yukiego. Jechał bezbłędnie. Kiedy było trzeba, zarządzał oponami, a kiedy trzeba było, naciskał. A zespół dał mu wsparcie w postaci świetnego pit stopu. Generalnie jestem z niego bardzo zadowolony.

Czytaj również:

Bayer podkreślił, że Tsunoda dobrze poradził sobie z presją związaną z występem w domowym grand prix, co odzwierciedla generalną przemianę młodego kierowcy.

- Zrobił ogromny postęp w sferze mentalnej. Widzimy to od kilku wyścigów. Zimą poczynił postępy w przygotowaniu fizycznym, ale mentalnie jest teraz na zupełnie innym poziomie. Domowy wyścig dał mu energię zamiast być obciążeniem. Na pewno pojechał świetnie.

Racing Bulls zajmują szóste miejsce w tabeli konstruktorów. Strata do piątego Astona Martina jest znacząca. W ekipie z Silverstone „duże” punkty przywozi Fernando Alonso. Z kolei Lance Stroll w czasówkach regularnie przegrywa z Tsunodą. Bayer twierdzi jednak, że trudno w tej chwili wyrokować czy Racing Bulls będzie w stanie w dalszej części sezonu podgryzać Kanadyjczyka.

Yuki Tsunoda, VCARB 01 battles with Esteban Ocon, Alpine A524

Yuki Tsunoda, VCARB 01 battles with Esteban Ocon, Alpine A524

Autor zdjęcia: Sam Bloxham / Motorsport Images

- W tej kwestii trzeba być ostrożnym. Prawdopodobnie pomogło nam to, że Lance nie wyciągnął jeszcze tyle z poprawek, ile oczekiwaliśmy. A nam poszło lepiej, niż się spodziewaliśmy. Początkowo wydawało nam się, że Suzuka nie będzie dla nas dobrym torem. Również nasze aktualizacje były szykowane bardziej z myślą o kolejnych wyścigach.

- Muszę jednak przyznać, że zespół jest bardzo skoncentrowany na szukaniu każdej setnej części sekundy. Każdy wkłada wielki wysiłek. Prawdopodobnie właśnie to pozwala nam wkradać się do dziesiątki.

- Czujemy, i z tego jesteśmy dumni, iż nie po raz pierwszy jesteśmy w dziesiątce zasługą wyścigowego rzemiosła, a nie dlatego, że komuś się coś przytrafiło.

Czytaj również:

Polecane video:

Oglądaj: Podsumowanie Grand Prix Japonii 2024

Poprzedni artykuł Powód lepszej strategii Ferrari
Następny artykuł Rotacja szansą dla niemieckich torów?

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry