F3. Sztuka podsumował swój debiut w F3

Polski kierowca zaliczył udany start wyścigu, ale niestety w pierwszym zakręcie trafił na kierowcę, który stał w poprzek toru co sprawiło, że spadł niemal na koniec stawki. Mimo dużego pecha na pierwszym okrążeniu junior Red Bulla zaczął odrabiać swoje pozycje pokazując dobre tempo wyścigowe.

Po piątkowym sprincie Sztuka potwierdził, że jego tempo było więcej niż zadowalające co daje nadzieję, że w jutrzejszym wyścigu uda się osiągnąć jeszcze lepszy wynik.

- Na starcie przebiłem się o dwie pozycje przed dojazdem do pierwszego zakrętu, więc start był dla mnie dobry. Później niestety musiałem omijać auto [Santiago Ramosa], które się przede mną obróciło w środku pierwszego zakrętu, a później na wyjściu z drugiego zakrętu zostałem zmuszony do wyjechania poza tor. Spadłem przez to na dwudziestą szóstą pozycję i musiałem przebijać się przez całą stawkę.

- Na początku wyścigu moje tempo było bardzo dobre i zacząłem przebijać się dosyć szybko w górę stawki. Zaliczyłem nawet podwójny manewr wyprzedzania w pierwszym zakręcie więc tempo było naprawdę solidne a opony spisywały się zgodnie z oczekiwaniami.

- Zaskoczył mnie brak samochodu bezpieczeństwa, który zazwyczaj wyjeżdża podczas wyścigów F3. Wyścig sprinterski możemy zaliczyć do pozytywnych, chociaż pod koniec wyścigu trochę zmagałem się z degradacją opon, ale nie było to nic strasznego. Tempo, nawet na końcu, było przyzwoite.

Polak przyznał, że gdyby nie kilka nieszczęśliwych wydarzeń prawdopodobnie byłby w stanie walczyć o pozycję w górnej części stawki. Dojechanie do mety wyścigu oraz zebranie doświadczenia było dla niego priorytetowym zadaniem wyznaczonym przez zespół MP Motorsport, które udało się w pełni wykonać.

- Kilka sytuacji podczas wyścigu pozbawiło mnie lepszego wyniku, w szczególności na starcie. Przez to ciężej było mi się przebijać w górę tabeli. Wydaje mi się, że gdybym pozostał na swojej pozycji startowej to byłoby mi dużo łatwiej walczyć o wynik w pierwszej połowie stawki. Zebraliśmy w tym wyścigu dużo doświadczenia, co jest pozytywne.

- Walka o 21 miejsce nie jest moim i naszym celem, natomiast chcemy zebrać z tego weekendu jak najwięcej doświadczenia więc dojechanie wyścigu było dzisiaj priorytetem. Walczymy jak tylko możemy. Praca, którą wykonaliśmy podczas tego wyścigu w mojej ocenie była bardzo dobra.