Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kogo będzie faworyzować Ducati?

Były gwiazdor MotoGP, Casey Stoner uważa, że Ducati będzie musiało podjąć trudną decyzję, jeśli chodzi o to, który z ich zawodników ma odegrać ważniejszą rolę w nadchodzącym sezonie.

Alex Marquez, Gresini Racing, Francesco Bagnaia, Ducati Team

Alex Marquez, Gresini Racing, Francesco Bagnaia, Ducati Team

Autor zdjęcia: Dorna

W przyszłym roku, Marc Marquez, najbardziej utytułowany zawodnik w stawce MotoGP, dołączy do dwukrotnego mistrza Francesco Bagnaii w ekipie fabrycznej Ducati.

Istnieją jednak obawy, jaki wpływ na harmonię w zespole będzie miało podpisanie kontraktu z Marquezem i  to, jak włoski producent poradzi sobie z posiadaniem dwóch czołowych zawodników.

Bagnaia spędził całą swoją karierę na motocyklach Ducati i jest teraz jednym z najbardziej utytułowanych zawodników w historii MotoGP, co czyni go niezwykle mocnym punktem zespołu.

Stoner jest zdania, że zarówno Bagnaia, jak i Marquez będą próbowali egzekwować pozycję lidera w Ducati w przyszłym roku, co może doprowadzić do potencjalnego konfliktu.

Uważa także, że ​ włoski producent będzie musiał zdecydować, kogo „chce bardziej chronić”.

Czytaj również:

- To będzie zależało od tego, jak zachowa się Ducati. Myślę, że Pecco jest wystarczająco silny psychicznie, aby poradzić sobie z tą sytuacją. Kwestią będzie, kogo Ducati chce bardziej chronić – powiedział.

- Prawdopodobnie obaj będą próbowali zostać liderem zespołu. Zobaczymy, jak Ducati poradzi sobie z sytuacją i kogo wybierze. Będą musieli działać rozsądnie, tak jak to możliwe, bo inaczej będzie to problem.

Chociaż Bagnaia jest o krok od utraty tytułu MotoGP 2024 na rzecz Jorge Martina z Pramac, który ma 24-punktową przewagę przed ostatnią rundą sezonu, ostatecznie tempo Włocha w tym roku było wyjątkowe.

Jego zwycięstwo w GP Malezji dwa tygodnie temu było jego 10. triumfem w 2024 roku, co umieściło go obok Giacomo Agostiniego, Micka Doohana, Valentino Rossiego, Marqueza i Stonera, w ekskluzywnym gronie zawodników, którzy wygrali 10 lub więcej Grand Prix w jednym sezonie.

Stoner, który zapewnił Ducati pierwszy tytuł w 2007 roku, pochwalił Bagnaię za ugruntowanie swojej pozycji jako jednego z najlepszych zawodników obecnego pokolenia.

- Zasłużył na to. Widzieliśmy, co zrobił w ciągu ostatnich kilku sezonów. Jego rozwój jest stały - powiedział. - Wyniki Ducati są zawsze lepsze, ale w porównaniu z innymi, to on wygrywa częściej.

- Nie można go lekceważyć. To, co zrobił w tym roku, jest imponujące.

Decyzja Ducati o podpisaniu kontraktu z Marquezem została podjęta po tym jak zrezygnowano z Martina, który postanowił odejść od producenta do Aprilii.

Niektórzy jednak krytykują Ducati za to, że nie nagrodziło Martina po tym, co osiągnął z Pramac, a inni przyznają, że Marquez jest zbyt dużą gwiazdą, aby włoska marka miała się zastanawiać kogo wybrać.

- Pod wieloma względami rozumiem tę decyzję, ale to nie znaczy, że jest słuszna – powiedział Stoner.

- Kiedy masz zawodników, którzy dają z siebie wszystko i wyróżniają się spośród 22 pozostałych na torze, a jeden z nich przychodzi, żeby zająć twoje miejsce, nie sądzę, żeby to było słuszne. Myślę, że Marc mógł mieć motocykl fabryczny w innym zespole, dlatego nie uważam, żeby to była słuszna decyzja.

Czytaj również:
Poprzedni artykuł Martin przeciwko całemu światu
Następny artykuł Marquez przetestuje prototyp

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry