Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Jorge Martin, Aprilia Racing

Jorge Martin, Aprilia Racing

Autor zdjęcia: Aprilia Racing

Fabryczny zespół Aprilia oficjalnie przekazał, że Martin, który odniósł poważną kontuzję podczas przedsezonowych testów, powróci do ścigania już podczas nadchodzącego Grand Prix Kataru.

Hiszpan opuścił pierwsze trzy weekendy sezonu po tym, jak dwukrotnie złamał rękę. Najpierw upadł podczas testów przed sezonem w Sepang, a kiedy już miał wystartować w Grand Prix Tajlandii, uległ kolejnemu wypadkowi na torze kartingowym w Lleidzie, gdzie odbywał sesję treningową.

Teraz, po przejściu szeregu operacji ręki i długiej rehabilitacji, wyraził chęć powrotu do ścigania, a jego powrót został oficjalnie potwierdzony przez Aprilię, czyli zespół, do którego przeszedł z ekipy Pramaca.

Udział Martina w Grand Prix będzie jednak uzależniony od oceny medycznej, którą przejdzie w Katarze, a także od jego własnego samopoczucia i poziomu bólu.

Zawodnik będzie musiał uzyskać pozytywną opinię przed pierwszym treningiem w piątek, który będzie jego pierwszą okazją na jazdę na motocyklu MotoGP od czasu kontuzji w lutym. Następnie przejdzie kolejne badania, które potwierdzą jego sprawność i możliwość wzięcia udziału w głównym wyścigu.

Czytaj również:

Sam zawodnik zdaje sobie sprawę, że nawet jeśli będzie mógł wziąć udział w wyścigu w Losail, nie powinien oczekiwać od siebie zbyt wiele pod względem osiągów.

- Bardzo chcę wrócić na tor i cieszę się, że przynajmniej będę mógł spróbować ścigać się w Katarze -powiedział Martin. - Celem będzie zbudowanie pewności siebie na nowym motocyklu.

- Nie wiem, jak będzie wyglądała moja kondycja fizyczna — z pewnością nie pojadę na 100%. Postaramy się zrobić, co w naszej mocy i stopniowo się poprawiać.

- Nie jestem nawet pewien, czy uda mi się ukończyć wyścig, ale jeśli znajdę się na mecie, będzie to zwycięstwo, ponieważ będzie to oznaczać, że zaczynam wracać do zdrowia. Krok po kroku będę próbował wrócić do normalnego poziomu.

Według oświadczenia Aprilii, Martin przeszedł operację 25 lutego, a następnie wziął udział w intensywnym programie fizjoterapii, którego celem było jak najszybsze usprawnienie jego ręki.

Czytaj również:

- Przed wyjazdem na tor obrońca tytułu mistrza świata będzie musiał zostać zbadany przez delegację medyczną [MotoGP], aby uzyskać zgodę na wyścig – brzmi komunikat zespołu.

Martin, który podpisał dwuletni kontrakt z Aprilią w czerwcu ubiegłego roku, nie zaliczył jeszcze oficjalnego debiutu wyścigowego na motocyklu producenta z Noale.

Poprzedni artykuł MotoGP zostaje w Le Mans
Następny artykuł Marquez po raz kolejny

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry