Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Rins mógł wygrać

Alex Rins nie ukrywał rozczarowania swoim wypadkiem w trakcie Grand Prix Austrii. Hiszpan odpadł z rywalizacji kilka chwil po tym, jak został liderem.

Tomasz Kaliński
Opublikowano:
Alex Rins, Team Suzuki MotoGP

Rins, wciąż leczący zraniony bark, ruszał do rywalizacji na Red Bull Ringu z ósmego pola. Po starcie nie zdołał awansować w górę stawki i jechał w okolicach dziesiątego miejsca. Hiszpan „przebudził się” po restarcie, spowodowanym wypadkiem Johanna Zarco i Franco Morbidelliego.

Reprezentant Suzuki szybko przedarł się do pierwszej trójki i był w stanie zaatakować lidera - Andreę Dovizioso. Na dziesięć okrążeń przed końcem, w zakręcie numer 5 wyszedł na prowadzenie jednak po chwili stracił przyczepność i uślizg przedniego koła pozbawił go marzeń o trzecim triumfie w MotoGP, pierwszym od czasu ubiegłorocznego Grand Prix Wielkiej Brytanii na Silverstone.

- Choć wyścig rozpocząłem nie najgorzej, szybko straciłem rytm. Nie mogłem się odblokować, a następnie byłem tuż za tym wielkim wypadkiem - to było przerażające. Z kolei po restarcie poczułem się naprawdę dobrze, zwłaszcza jeśli chodzi o tylną oponę. Kiedy byłem za Dovizioso, wiedziałem, iż mogę go wyprzedzić i tak też zrobiłem w miejscu, gdzie czułem się najbardziej pewnie.

- Potem straciłem przód i się rozbiłem. Wielka szkoda. Jednak tegoroczne mistrzostwa są naprawdę zacięte, więc jestem gotów zapomnieć o niepowodzeniu i skupić się już na najbliższym weekendzie.

Kolejna runda MotoGP 2020 odbędzie się ponownie na Red Bull Ringu. Pierwszy trening przed Grand Prix Styrii ruszy w piątkowy poranek.

Czytaj również:

503 Service Temporarily Unavailable

503 Service Temporarily Unavailable


nginx
Poprzedni artykuł Morbidelli chce wskazania winnych
Następny artykuł Morbidelli oglądał „powtórki”

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry