Vanwall zmienia dostawcę silników
Hipersamochód Vandervell 680 Austriackiej ekipy Vanwall będzie w przyszłym sezonie WEC bazował na nowej jednostce napędowej.
Szef zespołu, Colin Kolles zapowiedział, że wolnossący 4,5-litrowy Gibson V8, który napędzał samochód zespołu w ich pierwszym sezonie Długodystansowych Mistrzostw Świata, zostanie wymieniony w 2024 roku. Nie ujawnił, kto będzie dostawcą jednostki napędowej, jednak wskazał, że będzie to turbodoładowany silnik, o znanej jakości.
- Możemy powiedzieć, że zmieniamy silnik na przyszły sezon - powiedział Kolles dla Motorsport.com - Będzie to turbodoładowany, sprawdzony silnik o wystarczającej mocy i dobrej niezawodności - w żadnym wypadku nie będzie to eksperyment.
Zaznaczył, że silnik Gibsona nie był w stanie osiągnąć maksymalnego poziomu mocy, w porównaniu do rywali w klasie Hypercar. Vanwall zakończył sezon na ostatnim miejscu w klasyfikacji konstruktorów z dorobkiem zaledwie dziesięciu punktów, zgromadzonych na Sebring i Fuji.
W podobnej sytuacji znajdował się Glickenhaus. Założyciel zespołu, Jim Glickenhaus ujawnił przed miesiącem Motorsport.com, że jego zespół z przyczyn finansowych nie wystartuje w przyszłym sezonie WEC i opuści stawkę.
- Przez upał w Bahrajnie moc silnika spadła o 60 kW (80 KM), a gdy w nocy zrobiło się trochę chłodniej, liczba ta wyniosła 50 kW (67 KM) - przyznał Kolles.
W ramach balance of performance podczas trzech ostatnich wyścigów podniesiono ekipie #4 maksymalną moc silnika, kolejno do 511 kW, 512 kW, a na ostatnią rundę 520 kW. Gibson Technologies odmówił komentarza w tej sprawie.
Były zespół ByKolles powrócił w tym sezonie do World Endurance Championship pod szyldem Vanwall, po odrzuceniu jego zgłoszenia na rok 2022. Na ten moment przyszły sezon wiąże się z wieloma niewiadomymi. Klasa LMP2 zniknie ze stawki, a LM GTE Am zostanie zastąpiona LMGT3.
ACO i FIA wprowadziły limit 37 samochodów, a wcześniejsze plany rozszerzenia stawki nie wejdą w życie wcześniej niż w 2025 roku. Na ten moment nie jest znany podział stawki, ani dokładna liczba hipersamochodów.
Zapytany, czy jest pewien, że utrzyma swoje miejsce w stawce, Kolles odpowiedział: - Zobaczymy, ale spełniamy wszystkie wymogi.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.