Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kolejna odpowiedź M-Sportu

Drugie z rzędu podium w rundzie Rajdowych Mistrzostw Świata, tym razem trzecie miejsce w wymagającym Rajdzie Safari, stanowiło kolejną odpowiedź dla krytyków stajni M-Sport Ford, szczególnie w kontekście solidności Pumy Rally1. Taką opinią podzielił się szef zespołu, Richard Millener.

M-Sport Ford ma za sobą udany początek sezonu 2024. Ich reprezentanci Adrien Fourmaux i Alexandre Coria odwiedzali trzeci stopień podium zarówno w Szwecji, jak i w miniony weekend w Kenii. Dzięki tym wynikom Francuzi widnieją na trzeciej lokacie w klasyfikacji mistrzostw.

Wyniki te przychodzą po trudnym roku dla brytyjskiego zespołu w zeszłym sezonie, który obejmował serię problemów z niezawodnością Pumy Rally1. Dysponowali nią wtedy Ott Tanak oraz Pierre-Louis Loubet.

Jednak w tym roku auto ekipy z Cumbrii do tej pory okazało się niezawodne w rękach Fourmauxa i Gregoire'a Munstera. Podkreślił to Rajd Safari. Znane z ekstremalnej trudności trasy w Kenii stanowiły najcięższy test dla samochodu, który sprostał wyzwaniu.

Fourmaux cieszył się bezproblemowym zawodami w drodze po trzecią pozycję. Jedyną trudnością było przebicie opony po uderzeniu w kamień na trzynastym odcinku specjalnym. Munster zajmował nawet szóstą pozycję, ale jego trafienie w kamień okazało się bardziej kosztowne, gdyż uszkodził lewe, tylne zawieszenie.

- To był fantastyczny weekend, zespół wykonał naprawdę dobrą robotę przez cały weekend, samochód był niezawodny, nie mieliśmy żadnych problemów z samochodem, więc gratulacje dla zespołu - powiedział Fourmaux.

- Byliśmy rozsądni, to naprawdę pozytywne. Dla nas to dwa podia w trzech rajdach, więc zaliczyliśmy świetny początek sezonu - podkreślił. - Teraz musimy podążać tą drogą. Mieliśmy jedno podium na śniegu, jedno na szutrze, potrzebujemy więc też jednego na asfalcie.

Podsumowanie Rajdu Safari:

Szef M-Sportu, Millener, pochwalił dojrzałą jazdę Fourmauxa i uważa, że wytrzymałość Pumy w Kenii dowodzi, że pojazd jest niezawodny.

- Jestem naprawdę zadowolony. Wiedzieliśmy, że możemy zdobyć tę pozycję, ale należało odpowiedni poskładać kilka rzeczy, aby nam się udało. Potrzebowaliśmy, żeby Adrien jeździł tak, jak właśnie to zrobił - powiedział Millener.

- Musiał utrzymać się blisko rywali, czego dokonał. Do tego wymagane było odpowiednie rozeznanie, gdzie przycisnąć i kiedy odpuścić. Poradził sobie z tym naprawdę dobrze - zaznaczył.

- W zeszłym roku byliśmy mocno krytykowani w kontekście naszej niezawodności, ale w tym sezonie w trzech rajdach zdobyliśmy dwa podia, co mówi samo za siebie - dodał.

- Stawiamy sobie teraz większe oczekiwania na resztę roku. W Chorwacji nie zamierzamy czekać na szczęście, ale stopniowo realizować swoje zamierzenia, aczkolwiek bez szaleństw - podsumował.

Rajd Chorwacji, czwarta runda WRC, odbędzie się w dniach 18-21 kwietnia.

Oglądaj: Kajetan Kajetanowicz po Rajdzie Safari 2024

Poprzedni artykuł Rovanpera: Nie można było lepiej
Następny artykuł Większy problem Tanaka

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry