Poprawki szykowane „na szybko”

Według pierwotnych planów przepisy na 2025 rok miały zostać niezmienione. Jednak niemal w ostatniej chwili dokonano kilku korekt i choć trudno mówić o rewolucji, zespoły musiały intensywnie pracować podczas krótkiej przerwy między sezonami.

Z samochodów Rally1 usunięto komponent elektryczny i napędza je obecnie tylko silnik spalinowy. Pociągnęło to za sobą zmniejszenie zwężki z 36 do 35 milimetrów. Konieczne było m.in. stworzenie innych map jednostki napędowej.

Zespół Toyoty zużył trzy homologacyjne jokery i ścigał się z czasem, aby być gotowym na Rajd Monte Carlo. W ciągu niespełna ośmiu tygodni GR Yaris Rally1 otrzymał poprawiony silnik, a zajęto się także wałkami rozrządu, kolektorem wydechowym oraz przełożeniami. Planowano wprowadzanie nowego mechanizmu różnicowego, ale skreślono go z listy po rezygnacji z hybrydy.

- Ważną rzeczą było to, że dowiedzieliśmy się, iż w przeciągu sześciu do ośmiu tygodni musimy kompletnie przebudować plan rozwojowy i udało nam się przygotować nowe wałki rozrządu, kolektor wydechowy i pięć przełożeń – opowiedział Tom Fowler, dyrektor techniczny Toyoty, w rozmowie z wybranymi mediami, w tym z Motorsport.com.

- Była wielka współpraca między działem silnikowym, tym skoncentrowanym na układzie transmisyjnym oraz dostawcą. Gdybyśmy określili normalny czas potrzebny na wykonanie kół zębatych, części kolektora oraz szlifowanie wałków oraz dodali standardowy czas dostawy, skończenie tego w porę nie byłoby możliwe. Użyliśmy więc kilku sztuczek i trików. Nasi inżynierowi i projektanci naprawdę się spisali.

Podium: Winner Sébastien Ogier, Vincent Landais, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota GR Yaris Rally1, second place Elfyn Evans, Scott Martin, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota GR Yaris Rally1, third place Adrien Fourmaux, Alexandre Coria, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1

Autor zdjęcia: McKlein / Motorsport Images

- Jeśli jest mniejsza zwężka, to zmiana charakterystyki silnika dotyczy głównie zakresu obrotów. Użycie dolnego zakresu staje się dużo ważniejsze. Silnik wymaga dostrojenia, więc zmieniliśmy nasze jokery. Od początku planowaliśmy mieć na Monte Carlo nowy silnik, ale po tym, jak pojawiły się wieści o innej zwężce, zmodyfikowaliśmy w październiku czy listopadzie plan rozwojowy.

- Stworzyliśmy kilka wałków rozrządu i kolektor, które dopasowane są do nowego dolotu. To były dwa silnikowe jokery. Jednocześnie użyliśmy też innego jokera, aby zmienić przełożenia w skrzyni biegów. I była to zmiana „last-minute”.

Poprawionego GR Yarisa Rally1 otrzymały na Monte Carlo trzy załogi: Sebastien Ogier i Vincent Landais, Elfyn Evans i Scott Martin oraz Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen. Dwie pierwsze zapewniły Toyocie dublet w alpejskim klasyku. Z kolei Finowie zajęli czwarte miejsce. W dalszej części sezonu zmodyfikowanego samochodu doczekają się też Takamoto Katsuta i Aaron Johnston oraz Sami Pajari i Marko Salminen.

Drugą rundą WRC 2025 będzie Rajd Szwecji, zaplanowany za niespełna dwa tygodnie.

Polecane video:

Oglądaj: Rajd Monte Carlo 2025 - Power Stage