Puma Rally1 doczekała się poprawek

M-Sport Ford pracował nad ulepszeniami aerodynamicznymi już w ubiegłym roku, zanim zdecydował się opóźnić ich wprowadzenie do sezonu 2024.

Po udanych testach w zeszłym tygodniu zespół potwierdził, że planuje zamontować nowe tylne skrzydło w swoich samochodach, w najbliższym asfaltowym rajdzie. Reprezentanci stajni, Adrien Fourmaux i Gregoire Munster, przejechali każdy ponad 250 km z tym elementem, podczas testów przed imprezą w Chorwacji.

- Nasz plan zakłada wprowadzenie go w Chorwacji. Wszystko poszło dobrze i to zawsze był zakładany termin, w który celowaliśmy - powiedział szef zespołu M-Sport, Richard Millener, dla Autosport/Motorsport.com.

- Tylne skrzydło nagle nie sprawi, że będziemy szybsi o dziesięć sekund na kilometrze. Można dokonać tylko niewielkich zmian i to właśnie drobne modyfikacje obecnie nas najbardziej interesują - przekazał.

- To powinno pomóc nam na szybszych odcinkach specjalnych, a w połączeniu z kilkoma innymi zmianami w ustawieniach, może to mieć spore znaczenie w kontekście wydajności auta - wskazał. - To ciągły rozwój, aczkolwiek trochę jesteśmy z tym spóźnieni w porównaniu z innymi zespołami, jeśli chodzi o tylne skrzydło. Generalnie staramy się utrzymać jak najbliżej naszych rywali.

M-Sport ma za sobą udany początek sezonu 2024, co podkreśliły dwa podia z rzędu w Szwecji i Kenii Fourmauxa i Alexandre Corii, którzy zajmują trzecie miejsce w klasyfikacjach indywidualnych po trzech rundach.

Ich partnerzy, Munster i Louis Louka, zebrali natomiast tylko trzy punkty po trudnym początku kampanii, który obejmował wycieczkę poza trasę w Monte Carlo, przebicie opony w Szwecji i uszkodzenie zawieszenia w Kenii.

Analizując początek zmagań, Millener jest dumny z dotychczasowych wysiłków ekipy, które potwierdziły konkurencyjne osiągi Pumy Rally1.

- Myślę, że to tylko potwierdza, co powiedzieliśmy w zeszłym roku o samochodzie, że wszystko jest z nim w porządku - dodał Millener.

- W tym sezonie obraliśmy nieco inne podejście i ograniczyliśmy nasze oczekiwania. Adrien jest mocny psychicznie oraz fizycznie i podchodzi do rajdów tak, jak powinien, z założeniem zdobywania jak największej liczby punktów. Regularność jest kluczem do osiągnięcia sukcesu i myślę, że to zostało pokazane - zaznaczył.

- Auto było niezawodne do tej pory i musimy utrzymać ten stan rzeczy w Chorwacji. Możemy być bardzo zadowoleni - podsumował.

Czytaj również: