Estończyk czterokrotnie wziął udział w Rajdzie Safari, raz zdobywając miejsce na podium, kiedy zajął trzecie miejsce w 2021 roku. To właśnie wtedy Rajd Safari wrócił do kalendarza WRC.

W zeszłym roku, już w piątek, mistrz świata z 2019 roku uderzył w skałę i zrujnował zawieszenie w swoim Hyundaiu, kończąc rajd tylko dzięki systemowi Super Rally.

W sezonie 2023 Tanak zajął szóste miejsce, ale rok wcześniej był zmuszony wycofać się z powodu awarii układu kierowniczego.

Początek tego sezonu był dość stabilny dla kierowcy Hyundaia, choć mało błyskotliwy w jego wykonaniu. Zajął piąte miejsce w Monte Carlo i czwarte na zaśnieżonych drogach Szwecji. Teraz chce powalczyć o zwycięstwo.

- W Kenii prędkości są wysokie i często rywalizujemy na otwartych terenach, gdzie nie ma wokół nas nic poza zebrami i żyrafami. To sprawia, że ​​dopracowanie notatek jest dość trudne - powiedział Tanak.

- Nie ukrywam jednak, że chcemy zakończyć Rajd Safari bezproblemowo i z dużym trofeum.

Według Tanaka kluczem do sukcesu w Afryce jest znalezienie najszybszej i najbezpieczniejszej zarazem drogi, a jednocześnie unikanie największych pułapek.

- Rajd Safari to najtrudniejszy rajd w kalendarzu. Generalnie drogi są bardzo wymagające i wyboiste, ale jednocześnie super szybkie. Jak odkryliśmy w zeszłym roku, kamienie mogą pojawić się w każdym miejscu, więc jest to rajd, w którym musimy spodziewać się wszystkiego – dodał.

- Kluczem jest znalezienie idealnej równowagi między szybką, a rozważną jazdą, ale nigdy nie jest to łatwe. Musimy ufać naszemu samochodowi, który musi być niezawodny, abyśmy mogli zaryzykować na wyboistych odcinkach.

Tegoroczny Rajd Safari to 21 odcinków specjalnych o długości ok 383 kilometrów. Harmonogram rozpoczyna się od odcinka testowego w środę, a właściwa rywalizacja rozpoczyna się w czwartek. Rajd zakończy się w niedzielę.

Na liście zgłoszeń widnieją 34 załogi, w tym dwie z Polski. Biało czerwone barwy reprezentować będą Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak w Toyocie GR Yaris Rally2 oraz Daniel Chwist i Kamil Heller w Skodzie Fabii RS Rally2.