WRC. Toyota bez słabych obszarów

Aktualni mistrzowie WRC postawili na odważną, matową czarną oprawę z czerwonymi dodatkami, która zastępuje tradycyjne czerwone, białe i czarne barwy, charakterystyczne od czasu powrotu Toyoty do czempionatu w 2017 roku.

W zeszłym miesiącu natomiast stajnia japońskiego producenta przedstawiła niezmieniony skład kierowców, którzy będą zasiadać w GR Yarisach Rally1 w nadchodzącym sezonie. Jednak świeżo koronowany dwukrotny mistrz świata, Kalle Rovanpera, zrealizuje podobny program co Sebastien Ogier, startując tylko w wybranych wydarzeniach, podczas gdy Elfyn Evans i Takamoto Katsuta będą uczestniczyć w pełnej kampanii.

Podczas gdy GR Yaris Rally1 był punktem odniesienia w sezonie 2023, wygrywając dziewięć z trzynastu rund, Toyota nie zamierza spoczywać na laurach i szykuje aktualizacje dla swojego auta, choć na razie nie przedstawiła w tym aspekcie żadnych konkretów.

- Myślę, że jesteśmy w całkiem dobrej sytuacji. W naszym samochodzie nie ma szczególnie słabego obszaru, który wymaga pilnej uwagi, ale oczywiście wciąż są rzeczy, które chcielibyśmy ulepszyć - powiedział dyrektor techniczny Toyoty Tom Fowler dla Autosport/Motorsport.com.

- Mamy już plan na przyszły sezon, aby wprowadzić pewne modernizacje, ale ciężko w tej chwili powiedzieć coś więcej na ten temat - kontynuował. - Oczywiście istnieje niepewność w kontekście osiągów w porównaniu do Hyundaia, w tym sensie, że nasze możliwości w każdych warunkach są bardzo wyrównane. Można śmiało powiedzieć, że ciężko przewidzieć, które auto, Toyoty czy Hyundaia, osiągnie lepsze wyniki w danym rajdzie. Chcemy to zmienić.

- Cały czas staramy się zwiększać wydajność samochodu w zakresie dopuszczonych prac rozwojowych czy przy skorzystaniu z jokera - dodał. - Zawsze też pracujemy nad drobnymi rzeczami dotyczącymi niezawodności, ale w nadchodzącym czasie nie spodziewamy się (większego) pakietu zmian.

Hyundai i M-Sport-Ford, planują zaprezentować nowe barwy swoich modeli i20 N i Puma Rally1 na początku przyszłego roku. M-Sport przedstawi Pumę przygotowaną na WRC 2024, podczas Autosport International Show, imprezy zaplanowanej na termin 11-14 stycznia.

Czytaj również: