Do Bruno Senny, Gustavo Menezesa i Normana Nato dołączą Nathanael Berthon, Louis Deletraz oraz Romain Dumas. Drugie auto wystartuje w 6-godzinnym wyścigu w Spa i 24-godzinnym w Le Mans z trójką.

- Cieszymy się, że po starcie w Dakarze możemy znowu współpracować z Romainem Dumasem. Będzie bardzo pomocny drużynie i podzieli się swoim doświadczeniem z dwoma młodszymi kierowcami. Wspieramy naszego młodego i utalentowanego szwajcarskiego kierowcę: Louisa Deletraza, który zadebiutuje w Le Mans. Mamy również nadzieję, że Nathanael Berthon w pełni pokaże swój talent - mówił Alexandre Pesci, szef i właściciel Rebellion Racing.

- Bardzo się cieszę, że będę częścią Rebelliona w Spa i Le Mans. Kiedy kilka miesięcy temu Alexandre Pesci powiedział mi o tej okazji, nie zawahałem się. Wraz z kolegami z zespołu i R-13 stworzymy poważną załogę - komentował Dumas.

- Zawsze miło jest startować w barwach takiego zespołu jak Rebellion. Wymaga to podniesienia swojej wydajności na maksymalny poziom. Powrót na dwa mityczne tory stanowi dodatkową motywację i jestem bardzo dumny z tego, że zostałem członkiem zespołu - dodał Nathanael Berthon.

- Bardzo się cieszę, że dołączę do Rebelliona. Wyścigi długodystansowe to dyscyplina, którą naprawdę lubię. Nie mogłem wymarzyć sobie lepszych warunków do startu. Rebellion to jeden z najlepszych zespołów na świecie i czuję dumę, mogąc jako Szwajcar bronić barw szwajcarskiej ekipy w Le Mans. To ogromne wyzwanie, które z radością podejmę - mówił Deletraz.