Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Ten szybszy będzie liderem

Yuki Tsunoda zapowiedział, że to szybszy kierowca stanie się naturalnym liderem AlphaTauri w sezonie 2023.

Yuki Tsunoda, AlphaTauri AT03

Ekipa z Faenzy przystąpi do rywalizacji w sezonie 2023 w zmienionym składzie. Z obozem Red Bulla rozstał się Pierre Gasly, a jego miejsce w AlphaTauri zajął Nyck de Vries. Holender odnosił sukcesy w F2 i Formule E, ale w F1 ma na koncie tylko jeden wyścig - Williamsem przejechał tegoroczne Grand Prix Włoch w zastępstwie Alexa Albona.

Choć to Tsunoda ma większy staż w zespole, już po ogłoszeniu kontraktu dla de Vriesa Helmut Marko przewidywał, że to Holender może być liderem, głównie ze względu na bogate doświadczenie w symulatorze i jako kierowca testowy.

Jednak młody Japończyk nie zamierza tak łatwo rezygnować z wiodącej roli i zapowiedział, że liderem stanie się po prostu ten szybszy.

- Cóż, ciągnąć zespół i tak będzie ten szybszy - przyznał Tsunoda. - Nie obchodzi mnie więc czy będę liderem zespołu, czy nie. Po prostu skupiam się na swojej pracy. Mam wiele rzeczy do poprawy i nauczenia się.

- Oczywiście, ponieważ odchodzi Pierre, spoczywa na mnie większa odpowiedzialność niż przed rokiem. Mam jednak silne przekonanie, że mi się uda. Wrócę silniejszy.

Tsunoda jest zadowolony z postępów poczynionych w zakończonym sezonie. O lepsze wyniki trudno było ze względu na słabą formę samochodu AlphaTauri.

- Generalnie wydaje mi się, że w każdym kolejnym wyścigu zaliczałem solidny progres i jestem zadowolony z formy w końcówce sezonu. Oczywiście, nadal muszę się poprawić i przede wszystkim być bardziej konsekwentny, ale chociaż mam jasność co do celu na przyszły rok.

- Wielkie podziękowania należą się również Pierre’owi. Gdyby nie on, przez ostatnie dwa lata nie osiągnąłbym takiej poprawy. Wiele się od niego nauczyłem. Będzie mi go brakowało, a praca z nim była przyjemnością.

Czytaj również:
Poprzedni artykuł Po Kubicy - Ferrari
Następny artykuł Zmiany przepisów uzasadnione

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry