Dachowanie Sainza
Carlos Sainz i Lucas Cruz dachowali na dziewiątym etapie Rajdu Dakar 2023.
Autor zdjęcia: Audi Communications Motorsport
Po dniu przerwy spędzonym w Rijadzie, uczestnicy Dakaru wrócili dzisiaj do rywalizacji. Rajdowa karawana skierowała się ze stolicy Arabii Saudyjskiej do Haradh. Dystans odcinka specjalnego liczy 358 kilometrów.
Wtorek nie zaczął się najlepiej dla Carlosa Sainza i Lucasa Cruza. Załoga Audi dachowała około pięć kilometrów za starem próby. Zawodnikom nic się nie stało.
Z pomocą kibiców i fotoreporterów udało się postawić Audi RS Q e-tron E2 na koła.
Trzykrotny zwycięzca Dakaru początkowo zapowiedział, że poczeka na ciężarówkę serwisową i będzie chciał kontynuować jazdę. Jednak ostatecznie podjęli decyzję o wycofaniu się z rajdu.
El Matador uskarżał się na ból w klatce piersiowej. Wraz z Cruzem zostali zabrani helikopterem do szpitala na badania kontrolne.
AKTUALIZACJA: Carlos Sainz po dachowaniu nie dotarł jednak do szpitala. Poprosił załogę śmigłowca o zawrócenie i odstawienie go na trasę odcinka specjalnego. W miejscu kraksy postanowili zaczekać wraz z Lucasem Cruzem na ciężarówkę serwisową, aby z pomocą jej załogi naprawić Audi RS Q e-tron E2 a następnie wznowić jazdę na dziewiątym etapie Rajdu Dakar 2023
Problemy mieli też Henk Lategan i Breet Cummings, wiceliderzy rajdu. Zatrzymali się na osiemnastym kilometrze z powodu problemów technicznych z ich Toyotą. Szacowali, że naprawa potrwa około pół godziny. Pomagali im Yazeed Al-Rajhi i Dirk Von Zitzewitz. Po przekazaniu potrzebnych części zawieszenia ze swojego Hiluxa pozostali w tym miejscu na trasie oczekując na ciężarówkę serwisową.
Lategan i Cummings, załoga z Republiki Południowej Afryki, przystępowali do wtorkowej rywalizacji mając w zapasie 16.36 nad trzecimi Lucasem Moraesem i Timo Gottschalkiem.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze