Jasny sygnał Strolla
Lawrence Stroll podkreślił, że Aston Martin musi wykazać się cierpliwością wobec Hondy, która opracowuje nową jednostkę napędową.
Lawrence Stroll, Owner of Aston Martin F1 Team
Autor zdjęcia: Zak Mauger / LAT Images via Getty Images
Właściciel zespołu Formuły 1 Astona Martina, Lawrence Stroll, ostrzegł, że stajnia z Silverstone będzie musiała wykazać się cierpliwością wobec Hondy w sezonie 2026.
Brytyjski zespół przygotowuje się do pierwszego sezonu współpracy z japońskim producentem w roli dostawcy jednostek napędowych po zakończeniu współpracy z Mercedesem w 2025 roku. Ojciec Lance'a Strolla realistycznie ocenił sytuację, podkreślając, że trzeba będzie dać Hondzie „niezbędny czas na rozwój tej jednostki napędowej”.
- Z niecierpliwością czekamy na przyszły rok z ogromną zmianą przepisów – powiedział Lawrence Stroll w rozmowie z Motorsport.com. - To będzie kolejny duży krok naprzód, mamy Hondę jako partnera od jednostek napędowych, po raz pierwszy w historii będziemy zespołem fabrycznym – to zupełnie inne doświadczenie.
- Projektowanie podwozia pod konkretny silnik to coś zupełnie innego niż bycie zespołem klienckim, który po prostu go otrzymuje. To wszystko wymaga czasu i cierpliwości, aby mogło się zgrać.
- W przyszłym roku będziemy mieli zupełnie nową jednostkę napędową. Trzeba dać Hondzie niezbędny czas, miejmy nadzieję na jej rozwój.
Choć Stroll zaznaczył, że projekt będzie wymagał czasu, Kanadyjczyk potwierdził jednocześnie, że oczekiwania są „tak wysokie, jak to tylko możliwe”.
- Teraz musimy dać wszystkim trochę czasu, aby się zgrali i wspólnie pracowali nad wdrożeniem tych ekscytujących nowych przepisów, które wejdą w życie w przyszłym roku, tak aby spełnić nasze bardzo wysokie oczekiwania, tak wysokie, jak to tylko możliwe.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.