Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Norris zaskoczony końcowym wynikiem

Lando Norris jest zdziwiony, że udało mu się ukończyć wyścig przed rywalem, z którym walczy o tytuł, po rozpoczęciu niedzielnej rywalizacji spoza pierwszej dziesiątki.

Lando Norris, McLaren MCL38

Lando Norris, McLaren MCL38

Autor zdjęcia: Dom Romney / Motorsport Images

Lando Norris przyznał, że był zaskoczony finiszem przed Maxem Verstappenem, startując z 15. pozycji do Grand Prix Azerbejdżanu i cieszył się, że odegrał „niewielką rolę” w zwycięstwie kolegi z zespołu Oscara Piastriego.

Norris zakwalifikował się do niedzielnych zmagań dopiero na 17. miejscu po tym, jak jego ostatnie okrążenie w Q1 zostało zrujnowane przez niefortunną żółtą flagę, która zmusiła go do wycofania się z szybkiego okrążenia.

Brytyjczyk awansował jednak ostatecznie na 15. miejsce dzięki startowi z pit lane Lewisa Hamiltona i dyskwalifikacji Pierre'a Gasly'ego, ale nadal przygotowywał się na ciężki wyścig w Baku.

Jednak dzięki alternatywnej strategii zakładającej start na twardych oponach, Norris wykonał dobrą pracę i po kilku okrążeniach znalazł się w pierwszej dziesiątce jadąc za Alexem Albonem, który również wystartował na twardych oponach.

Wcześniejszy pit stop Albona dał Norrisowi czyste powietrze przed sobą na kilka okrążeń przed jego własnym postojem, a w międzyczasie Russell wyprzedził Verstappena w walce, jak się ostatecznie okazało, o podium. Norris na świeżych pośrednich oponach odrobił stratę do zmagającego się z problemami lidera mistrzostw, by odebrać Holendrowi czwarte miejsce i finalnie zamienić stratę punktową w zysk.

- Nie sądzę, byśmy mogli dziś prosić o więcej. Bylibyśmy zadowoleni z ósmego miejsca, ponieważ spodziewaliśmy się, że cztery najlepsze zespoły uciekną mi zanim się przebiję.

- Mieliśmy dobry start i dobrą strategię, chociaż chciałbym wyprzedzić Alexa trochę wcześniej. Muszę przyznać, że utrudnił mi życie. Gdy tylko Alex zjechał do boksu, moje tempo było najlepsze na torze, nawet na twardym ogumieniu z początku wyścigu, i udało mi się uwolnić cały potencjał, jaki siedział w samochodzie.

- Bolid latał po torze, co niemal sprawiło, że byłem bardziej zirytowany wczorajszą sytuacją i tym, jak głupia była ta żółta flaga.

Zapytany, czy był zaskoczony finiszem przed Verstappenem po tym, jak najpierw bronił się przed Holendrem przed jego postojem, a następnie musiał nadrobić kilkanaście sekund, odpowiedział: - Tak, jestem trochę zaskoczony.

- Kiedy startujesz z 15. pozycji, nie spodziewasz się, że go pokonasz. W rzeczywistości byłem około 20-22 sekund za nimi. Kluczowe było stworzenie luki przed nim, a następnie sprawna zmiana opon i wyprzedzenie go. Naprawdę nie spodziewałem się tego.

Przed uwolnieniem się podczas pierwszego stintu od Albona, Norris odegrał pomocną rolę w zapewnieniu zwycięstwa swojemu koledze z zespołu, Oscarowi Piastriemu.

Australijczyk był narażony na podcięcie przez Sergio Pereza z Red Bulla, ponieważ nie zareagował natychmiast na pit stop Meksykanina.

Norris spowalniający Pereza pozwolił jednak Piastriemu na zjazd dwa okrążenia później, co pozwoliło mu wyjechać przed Meksykaninem i w późniejszej fazie zapewniło zwycięstwo po skutecznym wyprzedzeniu Charlesa Leclerka.

- W tamtym momencie wciąż byłem uwięziony za Alexem, więc nie mogłem wiele zrobić. Nie zwolniłem specjalnie, po prostu bardziej oszczędzałem w tym momencie opony, ponieważ trochę się przegrzewały.

- To pozwoliło Oscarowi pozostać przed Perezem i potencjalnie wygrać dzisiaj, więc cieszę się, że odegrałem w tym małą rolę, a dla nas jako zespołu to jest to, co musimy robić.

- Nie sądzę, że to zmieniło wynik [dla mnie], ale zmieniło wynik dla Oscara, a to było najważniejsze. To było moje dzisiejsze zadanie, pomóc Oscarowi. Zdobycie pierwszego i czwartego miejsca było idealne.

Przeczytaj również:
Poprzedni artykuł Leclerc za słabo się bronił
Następny artykuł Ostrzeżenie dla Verstappena

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry