Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Poważna oferta dla Neweya

Jak dowiedział się Motorsport.com, Aston Martin złożył ofertę pracy Adrianowi Neweyowi, od prawie dwóch dekad związanemu z Red Bull Racing.

Adrian Newey, Chief Technology Officer, Red Bull Racing, on the grid

Brytyjski inżynier dołączył do Red Bulla w 2005 roku i od tamtej pory jest niezwykle ważnym ogniwem zespołu, współtwórcą wielkich sukcesów Sebastiana Vettela na początku minionej dekady oraz obecnej passy Maxa Verstappena.

Newey od dawna jest na celowniku rywali, ale nigdy nie zdecydował się opuścić Milton Keynes. Według informacji Motorsport.com poważną ofertę 65-latkowi złożył Lawrence Stroll, właściciel zespołu Astona Martina. Kontakt nastąpił podczas wyścigowego weekendu w Arabii Saudyjskiej, a zaproponowana kwota ma odzwierciedlać poważne zamiary Strolla seniora, który wciąż ma mocarstwowe ambicje związane z Formułą 1.

W ubiegłym roku zespół przeprowadził się do zupełnie nowej, bardzo nowoczesnej fabryki. W przygotowaniu jest tunel aerodynamiczny. Do Silverstone udało się też już ściągnąć kilku wartościowych inżynierów.

Adrian Newey, Chief Technology Officer, Red Bull Racing

Adrian Newey, Chief Technology Officer, Red Bull Racing

Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images

Czytaj również:

Stroll starannie wybrał moment oferty, próbując ściągnąć Neweya, gdy atmosfera w Red Bullu – pomimo dobrych wyników – nie jest najlepsza. W tej chwili nie jest przesądzone, że swój kontrakt wypełni Max Verstappen, a poza Mercedesem chrapkę na usługi Holendra może mieć także Aston Martin, który w 2026 roku będzie fabryczną ekipą Hondy. A właśnie japoński producent ma obecnie niemały wkład w sukcesy Verstappena.

Newey w ubiegłym roku podpisał z RBR kolejny kontrakt na kilka lat i mówił, iż nigdzie z Milton Keynes nie zamierza się wybierać. Z kolei Aston Martin - proszony przez Motorsport.com - nie chciał skomentować doniesień o próbie pozyskania inżyniera.

Czytaj również:
Poprzedni artykuł Uśmiech na twarzy Norrisa
Następny artykuł System KERS wróci do Formuły 1?

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry