Juniorzy tym razem bez podium
Polscy juniorzy ścigający się w hiszpańskiej Formule 4 oraz F4 CEZ otarli się o czołówkę, jednak żadnemu kierowcy nie udało się stanąć na podium.
W miniony weekend odbyła się trzecia runda Formuły 4 CEZ na Slovakia Ring oraz druga hiszpańskiej Formuły 4 w Portimao. W obu mistrzostwach zobaczyliśmy łącznie siedmiu polskich kierowców, w tym dwie zawodniczki.
Dwa wyścigi Hiszpańskiej F4 na Algarve International Circuit wygrał Keanu Al Azhari, a w trzecim zwyciężył Ernesto Rivera. Podczas wszystkich wyścigów najwyżej sklasyfikowany został Jan Przyrowski, który zajął 7., 8. i 5. miejsce. Maciej Gładysz wywalczył 12., 20. i 7 pozycję. Gustaw Wiśniewski uplasował się na 31., 13., i 19 lokacie. Wiktor Dobrzański był 30., 22., i 26.
- Nie da się ukryć, że liczyłem w ten weekend na dużo więcej, szczególnie po tak udanym początku sezonu, ale mimo trudnych kwalifikacji wycisnęliśmy z wyścigów wszystko, co się dało - mówił Maciej Gładysz.
- Choć do pole position zabrakło mi mniej niż pół sekundy, to jednak w tej serii oznacza to czasami start z połowy stawki i bardzo utrudnia rywalizację o czołowe lokaty. We wszystkich trzech wyścigach zyskiwałem jednak pozycje, a w trzecim wywalczyłem punkty po świetnej walce. Bardzo dziękuję całemu zespołowi MP Motorsport, wszystkim naszym partnerom, a także kibicom, którzy dopingowali nas w ten weekend.
Na drugim końcu Europy juniorzy ścigali się na Słowacji. Po 25 zgłoszeniach na Red Bull Ringu, do kolejnego wyścigu przystąpiła niespełna połowa uczestników. Oscar Wurz triumfował w pierwszym i drugim wyścigu, a w ostatniej odsłonie zwyciężył Max Karhan.
Michalina Sabaj raz nie dojechała do mety, a w pozostałych dwóch wyścigach zajęła piąte miejsce. Franciszek Hałatnik został sklasyfikowany na 6., 8. i 7. pozycji. Kornelia Olkucka nie ukończyła pierwszego wyścigu, a w pozostałych dwóch uplasowała się na 7. oraz 8. lokacie.
Po połowie sezonu F4 CEZ najwyżej z Polaków plasuje się dwunasta Sabaj. Trzy pozycje traci do niej Hałatnik, który z kolei ma trzy miejsca przewagi nad Olkucką. Wiktor Dobrzański, który przystąpił do tylko jednej rundy zajmuje 25 lokatę.
Wiktor Dobrzański, AKM Motorsport
Podczas trzeciej rundy Formula Regional European Championship by Alpine zabrakło Romana Bilińskiego, który przed tygodniem trafił do szpitala po wypadku.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.