Odmieniony GR Yaris w tych samych barwach
Toyota oficjalnie zaprezentowała GR Yarisa Rally1 - samochód, który w nadchodzącym sezonie ma wydatnie pomóc w obronie mistrzowskich laurów.
Toyota wygrała w zeszłym sezonie siedem rajdów i zasługą Kalle Rovanpery i Jonne Halttunena zdominowała przede wszystkim pierwsze półrocze rywalizacji. Ostatecznie Finowie mogli cieszyć się z tytułu już na przełomie września i października, a japoński producent zapewnił sobie szósty zespołowy laur trzy tygodnie później.
Pod koniec roku przewaga GR Yarisa nie była już tak znacząca. Szczególnie bolesna okazała się porażka w domowym Rajdzie Japonii, w którym dublet zaliczył Hyundai.
W piątkowy poranek Toyota oficjalnie pokazała tegoroczną wersję GR Yarisa. Projekt malowania nie uległ zmianie i w dalszym ciągu odzwierciedla barwy używane przez cały oddział Toyota Gazoo Racing. Samochód ponownie został ubrany w mieszankę bieli, czerwieni i czerni.
Producent zdecydował się jednak na techniczne modyfikacje. Najbardziej widoczną są zmniejszone wloty powietrza umieszczone nad tylnymi nadkolami. Jak tłumaczył Tom Fowler, dyrektor techniczny zespołu, przygotowując się do zeszłego sezonu - pierwszego z hybrydowymi autami Rally1 - przeszacowano ilość powietrza, która potrzebna jest do prawidłowego chłodzenia baterii i wloty mogą być mniejsze.
Zmiany wlotów pociągnęły za sobą również modyfikacje nadkoli, błotników oraz tylnego skrzydła.
Poza obszarem aerodynamiki, inżynierowie przyjrzeli się też silnikowi spalinowemu. Jednostka o pojemności 1,6 litra - znana już z poprzednich samochodów WRC - przeszła modyfikacje związane z dostarczeniem mocy i momentu obrotowego.
Reprezentować Toyotę w sezonie 2023 z pełnym programem będą: Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen, Elfyn Evans i Scott Martin oraz Takamoto Katsuta i Aaron Johnston. Wzorem 2022 roku kilka startów - w tym przyszłotygodniowy Rajd Monte Carlo - zaliczy Sebastien Ogier, pilotowany przez Vincenta Landaisa.
Polecane video:
503 Service Temporarily Unavailable
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.