Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Piastri sfrustrowany wynikiem

Oscar Piastri przyznał, że mógł wyciągnąć więcej z Grand Prix Las Vegas, ponieważ tempo wyścigowe bolidu pozytywnie go zaskoczyło i okazało się lepsze, niż oczekiwano przed wyścigiem.

Oscar Piastri, McLaren MCL60

Obaj kierowcy stajni z Woking odpadli z kwalifikacji już w Q1. Oscar Piastri uzyskał szybszy czas jedynie od Tsunody, a Norrisowi zabrakło 0,020 s. do piętnastego Ricciardo. Po awansie na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej McLaren liczył, że zbliży się do Ferrari, jednak obecnie bliżej są ponownego spadku za Astona Martina.

O sobotnim tempie Australijczyka najlepiej świadczy fakt, że zdobył dodatkowy punkt, za najszybsze okrążenie w wyścigu. Podczas drugiego stintu na twardej mieszance utrzymywał czwartą pozycję, jednak po zmianie opon wypadł poza pierwszą dziesiątkę. Linię mety przeciął jako dziesiąty kierowca.

Zgodził się, zapytany przez Motorsport.com, czy mógł wyciągnąć więcej z wyścigu, gdyby zastosował inną strategię, lecz jak podkreślił, zespół nie spodziewał się tak dobrego tempa.

- Tak, myślę, że tak - odpowiedział. - Czuję, że moment, w którym na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa był idealny dla tych, którzy od początku jechali na pośrednich oponach. 

- Zobacz na Ocona, dla niego zgrało się to doskonale - wyjaśnił. - Naprawdę żałowałem, że jest obowiązek zmiany mieszanki, ponieważ byłbym w stanie pojechać na jeden pit stop i myślę, że naprawdę mieliśmy tempo, aby utrzymać czwartą pozycję. 

- Tempo wyścigowe samochodu okazało się prawdziwą niespodzianką - mówił. - Myślę, że piątek nie odzwierciedlał naszego tempa, a sobota okazała się lepsza, niż się spodziewaliśmy, więc musimy zrozumieć na czym polega różnica.

- Wiele samochodów różniło się względem poprzedniego dnia - kontynuował. - Myśleliśmy, że Williams będzie dużo szybszy, ale tak się nie stało. Jest kilka rzeczy, na które musimy zwrócić uwagę, jednak uważam, że zasłużyliśmy na więcej niż dziesiąte miejsce.

Grand Prix Abu Zabi rozstrzygnie o klasyfikacji końcowej tabeli konstruktorów. Na ten moment pewni swojej lokaty są jedynie mistrzowie, Red Bull Racing oraz Alpine. Ferrari będzie walczyć z Mercedesem o tytuł wicemistrzowski. Srebrne Strzały mają tylko 4 punkty przewagi nad stajnią z Maranello.

Przewaga McLarena nad Astonem Martinem zmalała do 11 punktów i walka w Zjednoczonych Emiratach Arabskich może być bardzo wyrównana. Williams zajmuje siódme miejsce z przewagą 7 oczek nad AlphaTauri, 12 nad Alfą Romeo i 16 nad Haasem.

Czytaj również:
Poprzedni artykuł Haas przedstawił powołania na testy
Następny artykuł Aston Martin nie będzie walczył?

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry