Williams robi postępy
Alex Albon uważa, że wraz z Williamsem mają za sobą bardzo udane Grand Prix Meksyku, ponieważ w wyścigu nie stracili zbyt dużo do czołowej dziesiątki.
Alex Albon rozminął się o zaledwie kilka sekund z punktowaną pozycją w zawodach rozegranych zeszłej niedzieli na Autodromo Hermanos Rodriguez. Reprezentant stajni Williams jest daleki od rozczarowania i wskazuje na przyzwoite tempo wyścigowe FW44.
Ekipa z Grove przybyła na rundę w Meksyku zakładając, że charakterystyka obiektu położonego na wysokości 2250 m n.p.m, nie będzie im sprzyjała. Albon pokazał jednak, że wcale tak nie było
- Jestem naprawdę zadowolony, ponieważ mieliśmy stosunkowo mocne tempo w porównaniu do tego co działo się w piątek - powiedział Albon. - Na starcie pojawił się pewien problem techniczny i spadliśmy na dziewiętnaste miejsce. Od tego momentu odrabialiśmy straty. Wyprzedzaliśmy zarówno na torze oraz dzięki strategii i tak zdobyłem dwunaste miejsce.
Wskazał, że zespół zaczął radzić sobie znacznie lepiej podczas wyścigów, dzięki odpowiedniemu zrozumieniu obecnego pakietu, co rzecz jasna jest też korzystne w aspekcie przygotowań do kampanii 2023.
- W zeszłym roku zespół był nieco mocniejszy w kwalifikacjach niż w wyścigach. W tym roku jest to bardziej zrównoważone - dodał. - Spoglądając na to, gdzie byliśmy na początku sezonu, a jak prezentujemy się teraz, jasne jest, że rozpoznaliśmy słabości naszego bolidu.
- Czasem udaje się nam je przezwyciężyć dzięki czemu możemy zmaksymalizować dany weekend. Wszystko to stawia nas w dobrej sytuacji w kontekście przyszłorocznego rozwoju, ponieważ zrozumieliśmy, nad którymi obszarami musimy popracować - dodał.
Alex Albon w tym roku zdołał zdobyć w sumie cztery punkty. Na dwie rundy przed końcem mistrzostw jest dziewiętnasty w klasyfikacji kierowców.
Video: Mercedes podsumowuje Grand Prix Meksyku 2022
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.