Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Leclerc z „dubletem” na Imoli

Charles Leclerc zaliczył w piątek „dublet” podczas treningów przed Grand Prix Emilii-Romanii, kończąc również drugi trening na czele przed Oscarem Piastrim i zaskakująco szybkim Yukim Tsunodą.

Charles Leclerc, Ferrari SF-24

Pierwszy trening nie wyglądał najlepiej dla ekipy Red Bulla, która przywiozła na tor Imola duży pakiet poprawek, który miał przywrócić dominację z początku sezonu. Austriacki zespół jednak nie dogadał się dobrze z samochodem w pierwszej sesji, w wyniku czego Max Verstappen wypadł kilkukrotnie poza limity toru.

W Williamsie natomiast trwała walka o to, aby zreperować bolid Alexa Albona po problemach, które dopadły go w pierwszej sesji weekendu. Awarii uległa jego jednostka napędowa, którą zespół ostatecznie zdążył naprawić, a Taj wyjechał na tor w połowie drugiej piątkowej sesji.

Najlepiej ze wszystkich zespołów ten weekend zaczęło Ferrari. Po dwudziestu minutach drugiej sesji treningowej włoska ekipa miała oba bolidy na dwóch pierwszych pozycjach. Charles Leclerc był szybszy zaledwie 0.003 sekundy od drugiego Carlosa Sainza. Za ich plecami był ze stratą poniżej 0.1 sekundy Verstappen.

Bardzo dobrze weekend we Włoszech rozpoczął także Yuki Tsunoda, który w tym sezonie prezentuje zdecydowanie lepszą formę za kierownicą. Po świetnym występie w Miami, dzięki któremu Japończyk awansował na dziesiątą pozycję w tabeli generalnej, z impetem zaczął sesje treningowe na Imoli.

Podczas pierwszego treningu kierowca zespołu RB F1 Team zakończył na szóstej pozycji, a w pierwszej części drugiego treningu zajmował czwartą pozycję zarówno po przejeździe na pośredniej, jak i miękkiej oponie.

Po upływie połowy czasu popołudniowej sesji na torze Imola prymat zaczął przejmować zespół McLarena. Najpierw rekordy dwóch pierwszych sektorów wykręcił Lando Norris, który chwilę po tym zjechał do alei serwisowej, a następnie na drugą pozycję za plecy Leclercka wskoczył Oscar Piastri.

Zespół McLarena po wprowadzeniu poprawek w Miami zyskał dużo tempa, które pozwala im myśleć ponownie o walce w ścisłej czołówce.

Na torze był w tym momencie sesji duży ruch. Z racji tego, że tor Imola jest bardzo krótki, to duże zagęszczenie bolidów spowodowało ogromne zamieszanie. Lewis Hamilton był zdecydowanie najmniej lubianym kierowcą pod tym względem w trzeciej sesji treningowej, ponieważ zepsuł on okrążenie kilku kierowcom, w tym m. in. Fernando Alonso, Sergio Perezowi i Verstappenowi.

Pod koniec drugiego treningu ponownie na problemy ze swoim bolidem natrafił Verstappen, który po zewnętrznej stronie na wyjściu z pierwszego zakrętu Rivazza wyjechał w żwir. Holender podczas treningu zwracał uwagę na to, że ciągle nie może odnaleźć w samochodzie optymalnej przyczepności.

W treningu najszybszy okazał się Leclerc, który jako jedyny kierowca zszedł poniżej 1 minuty i 16 sekund. Na drugiej pozycji sesję zakończył Piastri, a za jego plecami sensacyjnie znalazł się wcześniej już wspomniany Tsunoda, który zalicza swój najlepszy do tej pory start sezonu w F1.

Wyniki 2. treningu

   
1
 - 
4
   
   
1
 - 
2
   
Poz. Kierowca # Nadwozie Silnik Okr. Czas Różnica km/h
1 Monaco C. Leclerc Ferrari 16 Ferrari Ferrari 29

1'15.906

  232.819
2 Australia O. Piastri McLaren 81 McLaren Mercedes 30

+0.192

1'16.098

0.192 232.232
3 Japan Y. Tsunoda RB F1 Team 22 RB Red Bull 32

+0.380

1'16.286

0.188 231.659
4 United Kingdom L. Hamilton Mercedes 44 Mercedes Mercedes 29

+0.391

1'16.297

0.011 231.626
5 United Kingdom G. Russell Mercedes 63 Mercedes Mercedes 32

+0.405

1'16.311

0.014 231.583
6 Spain C. Sainz Ferrari 55 Ferrari Ferrari 30

+0.517

1'16.423

0.112 231.244
7 Netherlands M. Verstappen Red Bull Racing 1 Red Bull Red Bull 23

+0.541

1'16.447

0.024 231.171
8 Mexico S. Pérez Red Bull Racing 11 Red Bull Red Bull 25

+0.646

1'16.552

0.105 230.854
9 Germany N. Hülkenberg Haas F1 Team 27 Haas Ferrari 28

+0.920

1'16.826

0.274 230.031
10 Spain F. Alonso Aston Martin Racing 14 Aston Martin Mercedes 29

+0.932

1'16.838

0.012 229.995
11 Australia D. Ricciardo RB F1 Team 3 RB Red Bull 32

+1.061

1'16.967

0.129 229.610
12 United Kingdom L. Norris McLaren 4 McLaren Mercedes 30

+1.074

1'16.980

0.013 229.571
13 Canada L. Stroll Aston Martin Racing 18 Aston Martin Mercedes 26

+1.085

1'16.991

0.011 229.538
14 France E. Ocon Alpine 31 Alpine Renault 31

+1.102

1'17.008

0.017 229.487
15 France P. Gasly Alpine 10 Alpine Renault 32

+1.158

1'17.064

0.056 229.321
16 Finland V. Bottas Sauber 77 Sauber Ferrari 28

+1.182

1'17.088

0.024 229.249
17 Denmark K. Magnussen Haas F1 Team 20 Haas Ferrari 32

+1.223

1'17.129

0.041 229.127
18 Thailand A. Albon Williams 23 Williams Mercedes 23

+1.229

1'17.135

0.006 229.110
19 China G. Zhou Sauber 24 Sauber Ferrari 28

+1.700

1'17.606

0.471 227.719
20 United States L. Sargeant Williams 2 Williams Mercedes 22

+1.942

1'17.848

0.242 227.011
Poprzedni artykuł Mercedes odkrywa karty
Następny artykuł Pierwszy agresywny pakiet Astona Martina

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry