Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Stroll wie, że odstawał

Lance Stroll zdaje sobie sprawę, że w minionym sezonie brakowało mu trochę prędkości względem Fernando Alonso, ale ma kilka pomysłów na zmniejszenie deficytu.

Lance Stroll, Aston Martin AMR24

Podczas gdy Alonso niemal seryjnie zdobywał podia na początku minionego sezonu, Stroll odrabiał stracony czas. Kanadyjczyk zaliczył niefortunny upadek podczas rowerowego treningu i uszkodził oba nadgarstki. Chociaż pojawiły się też problemy z niezawodnością w AMR23 Strolla, generalnie na przestrzeni kampanii nie był on w stanie utrzymać tempa starszego kolegi.

Sam Stroll nie kryje, że Alonso był po prostu lepszy.

- Tak, na pewno trochę pod względem prędkości - przyznał 25-latek, pytany czego mu brakowało, aby dorównać Alonso. - Był po prostu szybszy. Mam pomysły, gdzie trzeba popracować i wiem, co chcę poprawić.

- A ponadto, chociaż nie lubię używać słowa „szczęście”, wydaje mi się, że mieliśmy w zeszłym roku sporo pecha. Przez to wszystko było trudniejsze. Gdy walczyliśmy o dobre pozycje, pojawiały się problemy techniczne. Kilka razy sprawy nie potoczyły się po naszej myśli.

Czytaj również:

Syn Lawrence’a - właściciela zespołu - stwierdził, że szukając u siebie poprawy nie wybrał żadnego konkretnego obszaru, koncentrując się po części na wszystkim.

- Myślę o wszystkich rzeczach, w tym o tym, czego oczekuję od samochodu, jak być lepszym kierowcą, gdzie mogę się poprawić. Jestem też mocniejszy fizycznie i to przyda się w trakcie niektórych wyścigów. Różne takie zwyczajne rzeczy. Przed nami kolejny, nowy rok. Trochę się rozwinąłem, wiem, co mogę zrobić lepiej.

- Każdy sezon w F1 jest inny. Sporo zależy od samochodu, a także od wielu innych czynników. Chciałbym jednak widzieć nas w walce o duże rzeczy, o podia. A i zwycięstwo w zieleni byłoby fajne.

Lance Stroll, Aston Martin AMR24

Lance Stroll, Aston Martin AMR24

Photo by: Aston Martin

Dopytywany o swoje przemyślenia odnośnie zaprezentowanego dziś AMR24, Stroll odparł:

- Jestem bardzo podekscytowany samochodem na sezon 2024. Myślę, że staraliśmy się czerpać z zeszłorocznych doświadczeń. W minionym roku na początku sezonu mieliśmy bardzo mocny samochód. Rozpoczęliśmy dobrze, choć bolid miał słabości na niektórych torach. Niektóre z nich dawały się we znaki.

- W tym roku cała fabryka pracowała bardzo, bardzo ciężko, wyciągając wnioski z zeszłego roku, poprawiając słabości, ale i wykorzystując mocne strony poprzedniego samochodu.

Czytaj również:

Polecane video:

Watch: Aston Martin AMR24 zaprezentowany

Poprzedni artykuł Aston Martin będzie miał pierwszeństwo
Następny artykuł Alonso i Stroll nie mieli problemów

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry