FIA ugina się pod naciskiem

Decyzja podjęta przez FIA i Automobile Club de l’Ouest, którzy wspólnie opracowują zasady WEC, obejmuje tylko czerwcową rundę 24H of Le Mans.

Wynika to z „dogłębnej oceny danych dotyczących użytkowania opon wraz z wyłącznymi dostawcami opon WEC, Michelin i Goodyear”, zgodnie z oświadczeniem wydanym przez ACO w czwartek.

- Zwolnienie ogranicza się tylko do Le Mans, co gwarantuje, że kierowcy na każdym poziomie doświadczenia będą mogli rywalizować w możliwie najbezpieczniejszym środowisku, niezależnie od warunków na torze i temperatur - brzmi oświadczenie.

Pozwoli to na sytuację, w której „producenci opon, zespoły i kierowcy zyskają cenny czas na lepsze zrozumienie, jak doprowadzić zimne opony do temperatury przed pozostałą częścią sezonu WEC 2023”.

Zmiana zasad dotyczy wszystkich trzech klas: Hypercar i GTE Am, w których Michelin jest jedynym dostawcą opon oraz LMP2, w której używane są opony marki Goodyear.

Tymczasowe zniesienie zakazu podgrzewania opon jest następstwem obaw, zgłaszanych przez kierowców podczas weekendu WEC na Spa, po serii wypadków, przy których kierowcy wypadali z toru na zimnych oponach.

Największe incydenty dotyczyły Brendona Hartleya z Toyoty i Antonio Fuoco z Ferrari w klasie Hypercar.

Hartley rozbił swoją Toyotę GR010 HYBRID na szczycie Eau Rouge podczas okrążenia wyjazdowego w kwalifikacjach, podczas gdy Fuoco uderzył swoim Ferrari 499P w ścianę na starej prostej startowej, kiedy opuszczał aleję serwisową.