Rally1 jak Formuła E
Thierry Neuville przyznał, że jazda samochodem Rally1 przypomina podróżowanie bolidem Formuły E po oesie.

Wszystkie trzy ekipy producenckie, zaangażowane w królewskiej klasie, szykują się do rewolucji technicznej, której początek nastąpi wraz ze styczniowym Rajdem Monte Carlo. Auta WRC zastąpione zostaną przez samochody Rally1, wyposażone w napęd hybrydowy.
Neuville, który jest w stawce jednym z największych krytyków nowych regulacji - m.in. zmniejszenia pakietu aerodynamicznego czy skrócenia skoku zawieszenia - miał niedawno okazję sprawdzić wciąż rozwijanego i20 N Rally1.
Chociaż przed Hyundaiem nadal wiele pracy, Neuville przyznał, że hybryda może wymusić zmianę stylu jazdy.
- To jak Formuła E jadąca po oesie - powiedział Neuville. - Jest trochę za wcześnie, aby powiedzieć, jak to dokładnie będzie. Wiele rzeczy związanych z systemem hybrydowym nie działa jeszcze tak, jak powinno. Uzyskanie wiarygodnej informacji zwrotnej jest bardzo trudne.
- Według mnie zanosi się na zmianę stylu jazdy. Ważne jest odzyskiwanie energii z hamowania, żeby ją potem spożytkować podczas przyspieszania. Jeśli w czasie hamowania nie zrealizujesz celu, nie będziesz miał dodatkowej mocy na wyjściu z zakrętu, co sprawia, że wszystko jest aktualnie mało spójne i nieprzewidywalne.
- Trzeba kontynuować testy, ponieważ wiele rzeczy jest niejasnych. Nie wiem czy ktokolwiek będzie fanem pierwszej wersji nowego samochodu. Na razie jedyną ekscytującą rzeczą jest ta towarzysząca wszystkim niepewność.
Mówiąc o swoich szansach podczas rozpoczynającego się dziś Rajdu Katalonii, Neuville stwierdził:
- Nie można porównać tego rajdu z Finlandią. Tam po raz pierwszy miałem naprawdę świetną prędkość w Hyundaiu. Wydaje mi się, że dobrze mi szło. Jechałem szybciej niż Ogier. Elfyn zaliczył genialny rajd, a Craig ruszał jako dziesiąty lub jedenasty.
- O swoją prędkość w ten weekend się nie martwię. Jeśli samochód będzie sprawował się odpowiednio, jestem przekonany, iż możemy być w walce o zwycięstwo.

Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.