Hamilton wierzy w nowe poprawki

Podczas wczorajszej konferencji prasowej na torze Silverstone pojawili się wszyscy kierowcy blisko związani z torem oraz Ci, dla których jest to domowe Grand Prix. W tym gronie oczywiście znalazł się kierowca Mercedesa, Lewis Hamilton, który ma na tym torze wybitne statystyki. Warto podkreślić, że od wyścigu w 2012 roku nie schodził tutaj z podium.

- Jestem szczęśliwy, że tu wróciłem - zaczął Brytyjczyk swoją wypowiedź. - To jest najlepsze Grand Prix w sezonie. Pamiętam, kiedy przyjechałem tutaj pierwszy raz kiedy byłem mały, jako wyścigowy kadet. W okolicach zakrętów Brooklands były wtedy bele słomy. Pamiętam ten wypadek. To nie był dla mnie dobry wyścig.

- Potem dostałem się do Formuły 1 i atmosfera tutaj była fenomenalna podczas mojego pierwszego roku. Pamiętam tą publiczność tutaj, w 2007 roku, kiedy zdobyłem Pole Position. Myślę, że to jedyny raz kiedy usłyszałem publiczność siedząc w bolidzie. To było dla mnie wyjątkowe.

Następnie Hamilton został zapytany o oczekiwania, dotyczące nowych poprawek wprowadzonych do samochodu podczas zbliżającego się weekendu.

- Przywieźliśmy tutaj nowe przednie skrzydło. Jest to jeden krok, całe szczęście, w dobrą stronę. - powiedział kierowca Mercedesa. - To nie jest wielki pakiet albo coś podobnego, ale my idziemy krok po kroku próbując zmniejszyć różnicę [do czołówki - przyp. red.].

- Oczywiście Austria nie była dla nas dobrym weekendem, ale to jest okoliczność w której najwięcej się uczymy. Byłem we wtorek i środę w naszej fabryce wraz z zespołem i wszyscy wrócili wypoczęci i w pełni skupieni na przekształceniu tego negatywnego ostatniego weekendu w pozytywny - zakończył Hamilton.