F1. Verstappen odpalił torpedę w Q3

Start sesji kwalifikacyjnej został opóźniony o 10 minut przez panujące warunki na torze. Kilkanaście minut przed kwalifikacjami F1 spadł bardzo duży deszcz, zostawiając na torze dużo stojącej wody zagrażającej kierowcom.

Warunki pogodowe jednak bardzo się poprawiły, a chwilę po godzinie 17.00 nad torem wyszło słońce co oznaczało, że po wyjeździe kierowców na tor będzie on bardzo szybko przesychał.

Po rozpoczęciu sesji z opóźnieniem najszybsi na przejściowych oponach byli kierowcy McLarena i Mercedesa, na zmianę zmieniając się na pozycji liderów. Chwilę później chwile grozy przeżył Lando Norris, który w bardzo szybkim zakręcie numer 16 niemal nie zakończył kwalifikacji. Zawodnik McLarena stracił panowanie nad tyłem swojego samochodu i wypadł w żwir. Ostatecznie jednak wyprowadził swój samochód z poślizgu i po wymianie przedniego skrzydła mógł kontynuować kwalifikacje.

Warunki na torze ciągle się poprawiały, więc najważniejsze dla kierowców było przejechanie jak najlepiej ostatniego okrążenia pod sam koniec sesji.

Najszybszy ostatecznie w Q1 okazał się Charles Leclerc przed Maxem Verstappenem i Lewisem Hamiltonem. Daniel Ricciardo przez chwilę był na szóstej pozycji i mógł cieszyć się z awansu do Q2, ale ostatecznie sędziowie byli zmuszeni usunąć jego czas i odpadł on z kwalifikacji, kończąc dopiero na dziewiętnastej pozycji. Razem z nim odpadli Albon, Zhou, Sargeant i Hulkenberg.

Przeczytaj również:

Tor nadal przesychał, a kierowcy wykręcali coraz to lepsze czasy. Pierwsze przejazdy podczas drugiej sesji kwalifikacyjnej zeszły już poniżej 1 minuty i 56 sekund. Najszybsze jak zazwyczaj były Red Bulle. Max Verstappen osiągnął czas 1.55,535 i był o 0,447 s przed swoim zespołowym partnerem. Za Red Bullami zadomowił się Charles Leclerc, który wygląda na bardzo pewnego siebie w deszczowych warunkach na belgijskim torze.

Pierwszym, który zdecydował się na zmianę swoich opon na softy był Valtteri Bottas i ostatecznie okazało się, że była to słuszna decyzja, ponieważ po doprowadzeniu swoich opon do odpowiedniej temperatury Fin wykręcił czas dużo lepszy, niż na przejściowych oponach.

Reszta kierowców początkowo również męczyła się na slickach. Problemy z nimi miał choćby George Russell, który wyjechał szeroko w pierwszym zakręcie i stracił przyczepność tylnej osi na moment, jednak ostatecznie udało mu się opanować samochód.

Z miękkimi oponami nie poradził sobie natomiast Esteban Ocon, który w zakręcie numer 11 stracił panowanie nad swoim bolidem i uderzył w barierę z zewnętrznej strony zakrętu, niszcząc swoje przednie skrzydło i kończąc swoją przygodę z kwalifikacjami.

Reszta kierowców poradziła sobie w zmiennych warunkach, a najszybszym z nich okazał się Oscar Piastri z czasem 1.51,534. Za kierowcą McLarena pojawili się kierowcy Ferrari, którzy już przed weekendem w Belgii wskazywali, że będą mocni w deszczowych i zmiennych warunkach.

Chwilę grozy w końcówce Q2 przeżył Max Verstappen, który nie przejechał dobrego okrążenia pod koniec sesji i musiał liczyć na to, że inni kierowcy nie poprawią swojego okrążenia. Szczęśliwie dla Holendra, ani jadący za nim Magnussen ani Gasly nie poprawili swoich czasów, co pozwoliło wejść kierowcy Red Bulla do Q3.

Ostatnia część kwalifikacji odbywała się już na przeschniętym torze co oznaczało bardzo ciekawą rywalizację. Przypominamy, że podczas tego weekendu zawodnicy nie mieli jeszcze okazji jechać na suchej nawierzchni, więc wyniki były loterią.

Po pierwszym okrążeniu na prowizorycznym pole position pojawił się Leclerc z czasem 1.47,931 przed Verstappenem i Sainzem. Kierowcy jednak, w odróżnieniu do normalnych kwalifikacji, ciągle jeździli i poprawiali swoje czasy ze względu na bardzo szybką ewolucję toru. Kierowcy McLarena ponownie mieli bardzo dobrze czasy, będąc na tym etapie sesji na czwartej i piątej pozycji.

Ostatecznie pole position wpadło w ręce Maxa Verstappena, który złożył fenomenalne okrążenie i nie dał nikomu złudzeń. Holender przejechał okrążenie w czasie 1.46,168 i pokonał Leclerca o ponad 0,8 sekundy, co jest ogromną różnicą nawet biorąc pod uwagę bardzo długą nitkę toru. Warto jednak zaznaczyć, że aktualny mistrz świata nie wystartuje do niedzielnego wyścigu z pierwszego pola, ponieważ za nadprogramową wymianę skrzyni biegów w swoim samochodzie dostał karę pięciu pozycji na gridzie do niedzielnego wyścigu.

Na trzecim miejscu zameldował się Perez, tracąc do swojego zespołowego kolegi blisko 0,9 sekundy. Kierowcy McLarena tym razem nie odegrali czołowych ról w kwalifikacjach. Piastri i Norris zakończyli sesję odpowiednio na P6 i P7.

WYNIKI

Driver Info

Poz.	Kierowca	#	Nadwozie	Silnik	Okr.	Czas	Różnica	km/h
1	M. Verstappen Max Verstappen Red Bull Racing	1	Red Bull	Red Bull	6	1'46.168		237.495
2	C. Leclerc Charles Leclerc Ferrari	16	Ferrari	Ferrari	6	+0.820	0.820	235.675
3	S. Pérez Sergio Pérez Red Bull Racing	11	Red Bull	Red Bull	6	+0.877	0.057	235.549
4	L. Hamilton Lewis Hamilton Mercedes	44	Mercedes	Mercedes	7	+0.919	0.042	235.457
5	C. Sainz Carlos Sainz Ferrari	55	Ferrari	Ferrari	6	+0.984	0.065	235.314
6	O. Piastri Oscar Piastri McLaren	81	McLaren	Mercedes	6	+1.197	0.213	234.847
7	L. Norris Lando Norris McLaren	4	McLaren	Mercedes	6	+1.501	0.304	234.184
8	G. Russell George Russell Mercedes	63	Mercedes	Mercedes	7	+1.637	0.136	233.888
9	F. Alonso Fernando Alonso Aston Martin Racing	14	Aston Martin	Mercedes	6	+1.675	0.038	233.806
10	L. Stroll Lance Stroll Aston Martin Racing	18	Aston Martin	Mercedes	6	+2.673	0.998	231.662
Pełne wyniki