Werdykt Hamiltona
Lewis Hamilton przyznał, że Mercedes jeszcze nie jest w pożądanym położeniu, pomimo obiecujących testów Formuły 1 w Bahrajnie.
Mercedes znacznie przeprojektował samochód przygotowany na tegoroczne mistrzostwa świata, aby wyeliminować oczywiste słabości, które dręczyły Lewisa Hamiltona i jego kolegę zespołowego George'a Russella przez cały zeszły rok.
Wstępne wnioski po testach przedsezonowych, dotyczące nowego W15, sugerują, że Mercedes uporał się z wieloma bolączkami, w tym ze „złośliwym” zachowaniem tyłu auta. Jednakże Hamilton wskazał, że pod względem tempa jeszcze nie weszli na oczekiwany poziom.
- Nadal czeka nas sporo pracy i jeszcze nie jesteśmy w pożądanym położeniu. W każdym razie już przed testami zdawaliśmy sobie sprawę z tego stanu rzeczy - powiedział Hamilton.
- Mamy świetną bazę do dalszych działań. Przed nami sporo roboty w najbliższych dniach, z przeanalizowaniem wszystkich danych z testów. Jestem naprawdę podekscytowany rozpoczęciem sezonu w przyszłym tygodniu. Będziemy odpowiednio przygotowani - kontynuował.
Lewis Hamilton, Mercedes W15
Russell powiedział, że Mercedes nie ma wątpliwości, iż obrońcy tytułu, Red Bull Racing, nadal pozostają na czele, biorąc pod uwagę imponujące tempo RB20. Aczkolwiek jego stajnia jest w znacznie lepszej formie niż w poprzedniej kampanii.
- Samochód dobrze się prowadzi, a odczucia z jazdy porównywalne są z tymi z symulatora. Mamy bardzo dobrą bazę do pracy - powiedział Russell.
- Jesteśmy świadomi, że możemy jeszcze znacznie poprawić czas okrążenia. Natomiast Red Bull ponownie wygląda na mocnych - dodał. - W każdym razie znajdujemy się w znacznie lepszym położeniu niż dwanaście miesięcy temu. Zespoły z Brackley i Brixworth świetnie się spisały, aby doprowadzić nas do tej sytuacji, z samochodem, z którym zmierzamy w dobrym kierunku. Teraz musimy skupić się przede wszystkim na wyciągnięciu maksimum z naszego pakietu.
Andrew Shovlin, dyrektor inżynierii torowej w Mercedesie, powiedział, że wczesne sygnały z testów wskazują, że W15 jest znacznie ulepszony w kluczowych obszarach.
- Zespół ciężko pracował, aby wyeliminować problematyczne kwestie związane z właściwościami jezdnymi, które były integralną częścią W14. Udało nam się pozbyć wielu z tych problemów - powiedział. - Podczas testów zrobiliśmy postępy w zrozumieniu samochodu. Zadaniem na najbliższe dni jest przeanalizowanie danych i przygotowanie najlepszego pakietu na weekend wyścigowy.
- Nigdy nie jest łatwo przewidzieć tempo na podstawie testów, ponieważ wszystkie zespoły są dosyć skuteczne w ukrywaniu swoich osiągów. Jednak jest jasne, że jesteśmy w znacznie lepszej pozycji niż 12 miesięcy temu - podsumował.
Galeria zdjęć: Testy przedsezonowe F1 2024 - Dzień 3
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.