Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Perez po GP Monako stracił pewność siebie

Sergio Perez podczas czwartkowej konferencji prasowej przyznał, że rozwój bolidu nie poszedł w oczekiwaną przez niego stronę, a jego pewność siebie została zagubiona po przykrym wypadku podczas Q1 w Monaco.

Sergio Perez, Red Bull Racing

Kierowca Red Bulla po bardzo udanym początku sezonu zdecydowanie przestał dowozić takie wyniki, jakie powinien. Ten problem uwidocznił się szczególnie w kwalifikacjach, ponieważ kiedy Max Verstappen jest w stanie dowozić co weekend pole position, Perez bardzo często nie mógł dostać się nawet do czołowej dziesiątki. Kiedy mu to się udało w poprzedni weekend, zakończył sobotnią sesję na słabym, dziewiątym miejscu.

Jak jednak zaznacza Perez, Red Bull zaliczył bardzo udaną pierwszą część sezonu i ma nadzieję, że w kolejnej części uda mu się wznieść na wyżyny swoich możliwości i zdobyć dla zespołu satysfakcjonujące wyniki.

Myślę, że dla zespołu była to świetna pierwsza połowa roku. Wspaniale będzie utrzymać taką samą formę przez drugą połowę roku. Ze swojej strony myślę, że miałem cztery lub pięć weekendów, w których nie zmaksymalizowałem wyniku, jaki miałem podany na stole, co kosztowało mnie wiele punktów, ale miałem bardzo mocny początek sezonu. Myślę, że w drugiej połowie roku chciałbym po prostu wrócić do formy i zdobyć jak najwięcej punktów w nadchodzących wyścigach.

Następnie Sergio zaczął narzekać na bolid i stronę, w którą poszedł zespół z poprawkami do samochodu RB19.

- Kiedy pojechaliśmy do Barcelony, znalazłem trochę inną równowagę [w bolidzie] w porównaniu do tego, czego chciałem. Ale myślę, że teraz osiągnęliśmy szczyt, zrobiliśmy dobry postęp, mieliśmy dobre tempo wyścigowe w kilku ostatnich wyścigach, ale kwalifikacje nie szły po naszej myśli. W ciągu roku zdarzają się gorsze wyścigi, ale myślę, że ważne jest, gdzie skończymy w Abu Zabi.

Meksykanin dodał również, że po wypadku podczas kwalifikacji do GP Monako stracił pewność siebie.

- Myślę, że z pewnością po Monako straciłem trochę pewności siebie, ponieważ sposób, w jaki doszło do mojego wypadku, doprowadził do straty pewności siebie w samochodzie. I to sprawiło, że wróciłem. To jest coś, nad czym pracuję. A poza tym myślę, że taki jest ten sport. Masz dobre i złe momenty, ale zawsze, gdy jesteś w Red Bullu, presja jest pod tym względem dużo większa. Masz kiepską sesję i od razu musisz odpowiadać na pytania dotyczące swojej przyszłości. Więc jest jak jest. Ale na szczęście jestem w dobrym miejscu i muszę tylko skupić się na tym, aby cieszyć się moją pracą i weekendem - zakończył Perez.

Przeczytaj również:
Poprzedni artykuł Mistrzowie o powrocie Ricciardo
Następny artykuł Problemy są przydatne

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry