Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Formuła 1 GP Singapuru

Pole position Norrisa

Jeszcze przed GP Singapuru wydawało się, że słaba skuteczność Norrisa w utrzymywaniu prowadzenia po zdobyciu pole position stanowi poważny problem.

Lando Norris, McLaren MCL38, Max Verstappen, Red Bull Racing RB20, Lewis Hamilton, Mercedes F1 W15, George Russell, Mercedes F1 W15, Sergio Perez, Red Bull Racing RB20, the rest of the field at the start

Lando Norris, McLaren MCL38, Max Verstappen, Red Bull Racing RB20, Lewis Hamilton, Mercedes F1 W15, George Russell, Mercedes F1 W15, Sergio Perez, Red Bull Racing RB20, the rest of the field at the start

Autor zdjęcia: Steven Tee / Motorsport Images

Udany start Lando Norrisa z pole position w GP Singapuru najwyraźniej rozwiał klątwę pierwszego okrążenia, chociaż szef McLarena Andrea Stella twierdzi, że po wcześniejszej analizie nie zauważył wyraźnego problemu.

Norris startując z pierwszego pola stracił prowadzenie na pierwszym okrążeniu w Hiszpanii, na Węgrzech i w Holandii. Chociaż podczas GP Włoch utrzymał prowadzenie do pierwszego zakrętu, został wyprzedzony przez swojego kolegę z zespołu, Oscara Piastriego, na czwartym zakręcie.

W Zandvoort utrata prowadzenia na rzecz Maxa Verstappena w pierwszym zakręcie wydawała się mieć niewielkie znaczenie, ponieważ później był w stanie wyprzedzić Holendra i wygrać wyścig.

Norris zamienił pole position na prowadzenie w Singapurze, budując przewagę, której nie oddał do mety. Stella uważa, że ​​chociaż Norris nabierze dzięki temu większej pewność siebie, to nie znalazł w swoim dochodzeniu żadnych problemów ze startami swojego kierowcy.

Czytaj również:

- Nie zgadzam się, że podejście do pierwszego zakrętu pierwszego okrążenia w wykonaniu Lando było problematyczne - wyjaśnił Stella.

- Po przeprowadzeniu analizy z Lando każdego pojedynczego startu i pierwszego okrążenia nie stwierdziliśmy, żeby odstawał od pozostałych pod względem osiągów, czy czasu reakcji.

- Przeanalizowaliśmy Barcelonę i uważamy, że Russell i tak by objął prowadzenie, nawet gdyby Lando wystartował inaczej, z kolei w Zandvoort oba samochody miały zimne opony i nie miały dobrego startu.

Stella potwierdził, że zespół mimo wszystko pracował nad poprawą swoich startów, a udany występ w Singapurze pozwoli Norrisowi nabrać pewności siebie i zdobyć w tym roku kolejne pole position

Dodał, że Norris coraz bardziej oswaja się z walką na czele, szczególnie z przewidywaniem ataków ze strony innych kierowców i ustawianiem samochodu tak, aby temu zapobiec.

- Skupiliśmy się na poprawie skuteczności startu i przygotowaniu opon. Sam Lando jest teraz bardziej skoncentrowany w przygotowaniach do weekendu.

- Celem jest zyskanie pewności siebie i oswojenia się ze startem z pole position. Potem, jeśli chodzi o obronę miejsca, musisz odwieść rywali od próby przejęcia prowadzenia.

- Więc myślę, że to część zadania i dobrze, że teraz musimy stawić czoła takiej sytuacji – dodał.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Perez ponownie dementuje
Następny artykuł Ferrari zbadało problem

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska